Aktywne Wpisy
![wieszjo](https://wykop.pl/cdn/c0834752/051bd4fa5387e70b77eefdd81cc21fa579f4f26e4bf739ca2d48b2dd49738c18,q60.jpg)
wieszjo +376
10 PLUSÓW POD TYM WPISEM = 1 KOD PPV DLA WYKOPKÓW ( ͡° ͜ʖ ͡°) np 100 plusów = 10 kodów ppv
@Bezi77 podtrzymujesz tradycje i wchodzisz w to? Na ostatniej gali akcja odbiła się szerokim echem i bardzo dużo plusów było, akcja by trwała do momentu aż @Bezi77 by nie powiedział stop :)
-
Co jakiś czas będę przeliczać plusy na ppv i wołać @Bezi77 o ile
@Bezi77 podtrzymujesz tradycje i wchodzisz w to? Na ostatniej gali akcja odbiła się szerokim echem i bardzo dużo plusów było, akcja by trwała do momentu aż @Bezi77 by nie powiedział stop :)
-
Co jakiś czas będę przeliczać plusy na ppv i wołać @Bezi77 o ile
![wieszjo - 10 PLUSÓW POD TYM WPISEM = 1 KOD PPV DLA WYKOPKÓW ( ͡° ͜ʖ ͡°) np 100 plusów...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/2cf2d19ad94aa398e90d4477281709912168017947b55b7a3156f9a7b7d14659,w150.png?author=wieszjo&auth=9eaea06d7b9cd53dc90dc933ca35f648)
![NiebieskiGroszek](https://wykop.pl/cdn/c0834752/6e0c5ef8d9ec3aa59594840c067f591f28188e1ca21b6182eae553127bac0632,q60.jpg)
NiebieskiGroszek +178
Razem ze swoim różowym paskiem byliśmy na suto zakrapianym wyjściu w teren. Co istotne wówczas byłem na początku zdobywania uprawnień, o których można przeczytać pod tagiem #odzeradotruckera. W skrócie: było już wiadomo, że będę kierowcą ciężarówki i będę wyjeżdżał z chaty na parę tygodni najpewniej.
Impreza dobiegła końca. Końca dobiegł również różowy pasek. Skończyła się w 95%. Ja byłem w nieco lepszym stanie, więc to na mnie spoczywał obowiązek trzymania azymutu na dom.
Osiedle. 3 nad ranem. Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, jakiś bezdomny kot bezszelestnie przecina ulicę. Ludzie w domach śpią i śnią o lepszej przyszłości. Aż tu nagle różowy pasek wydziera z siebie:
- GDZIEEEEEE JEEEEEST MÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓJ DOOOOOOOOOOOOMMMM?
Se myślę: matko, ale wiocha. Mieszkam tam 28 lat, a tu takie historie. Wstyd przed Ryśkiem. No, ale sytuację trzeba uspokoić, więc będąc w miarę trzeźwym staję przed paskiem i mówię do niej:
- Twój dom jest wszędzie tam, gdzie jestem ja...
Mickiewicz i Słowacki byliby ze mnie dumni. Piękne, głębokie, poetyckie wyjście z sytuacji. Kryzys zażegnany. NIE. Pasek patrzy się na mnie, łzy napływają do oczu i słyszę:
- AAALEEEEE JAK TYYYYY WYJEEEEDZIEEEEEEESZ, TOOOO BĘĘĘDĘEEE BEEEZDOOOOOMNAAAAAAAAAA!
Ja też się popłakałem, ale ze śmiechu. Z samego rana zadzwoniłem do przyszłej teściowej i teraz przy każdej możliwej okazji wspólnie pizgamy z paska z całą przyszła rodziną iks de.
:)