Wpis z mikrobloga

Hejka. Dzisiaj króciutko:

Synod piotrkowski z roku 1551 obmyślił przeróżne środki walki z heretykami i zachęcał króla Zygmunta Augusta do spółki w tej akcji antyheretyckiej obietnicą przyzwolenia na konfiskaty majątków heretyków. W całym kraju księża wnosili masowe skargi przeciw szlachcie o herezje i odstępstwa od Kościoła katolickiego. Prześladowania zwrócone też były przeciw księżom sprzyjającym nowym prądom religijnym. Zamek lipowiecki i krakowskie klasztorne więzienia zapełnione były więźniami ze stanu duchownego.

w roku 1617 w Bielsku Podlaskim uwięziono mieszczanina Jana Tyskiewicza za to, iż jako radny odmówił złożenia przed sądem przysięgi w imię Trójcy Św. Był on zwolennikiem sekty socynianów. Sąd go uwolnił, lecz królowa Bona wmieszała się do sprawy i swymi zabiegami spowodowała karę śmierci dla Tyskiewicza. W kilkadziesiąt lat później w wykonaniu uroczystych ślubów króla Jana Kazimierza, uchwalił sejm w roku 1658 wypędzić socynianów, czyli arian, z Polski. Dano im wówczas trzy lata czasu albo opuszczenia granic Polski, albo do odstąpienia od swej wiary. W razie niezastosowania się do tego zakazu spaść na nich miała infamia, sprowadzająca utratę czci, majątku, zdolności prawnej, a także śmierć z ręki władzy lub pierwszego lepszego człowieka. Ustawy sejmowe były tak srogie, że skazywały na wygnanie osoby katolickiego wyznania, jeżeli te żyły w małżeństwie z osobami ariańskiego wyznania. Ustawy te zagrażały karami śmierci tym wszystkim, którzy by w kraju lub poza granicami kraju wspierali arian pieniędzmi albo im kredytu udzielali. Pod grozą tych ustaw arianie opuścili Polskę, ojczyznę swoją, w roku 1661 i osiedlili się w Prusiech, we wsiach Andreaswalde i Rutow. Było to najinteligentniejsze zrzesżenie religijne, posiadające w swym gronie wielu znakomitych uczonych. Nic dziwnego, że fanatyzm wyznaniowy użył wszystkich sposobów, aby się wyzbyć z Polski mądrego, a więc niebezpiecznego przeciwnika. Ten barbarzyński postępek sejmu spotkał się z uznaniem papieża, który uhonorował króla tytułem „rex orthodoxus" (król prawowierny).

149/159/420

#mrokisredniowiecza
źródło: comment_1626283011PLLHb6ngQ2i5nHWTl3315B.jpg