Wpis z mikrobloga

Dzisiaj spóźniona recenzja "Ukraineczka" umiejscowiona niedaleko rynku na starym mieście.

Zamówione:
18 PLN - Barszcz ukraiński podawany ze śmietaną, pampuszką oraz sosem czosnkowym
29 PLN - Cepeliny 430 g - Gotowane ciasto ziemniaczane nadziewane mięsem wieprzowo-wołowym, podawane ze skwarkami i śmietaną – tradycyjna litewska potrawa
Razem: 47 PLN

Zacznę od zupy - nie spodziewałem się barszczu ukraińskiego bez fasoli ( ͡° ͜ʖ ͡°), sama w sobie nawet treściwa, smakowo bardzo dobra.
Cepeliny - tutaj się trochę zawiodłem, nie mówię że były niesmaczne (imo 4/5), tylko po prostu w środku stosunkowo mało mięsa (może z 50g-100g max na porcje), same tez nie były największe. Generalnie bez szału.

Jako, że jadłem na miejscu to ocenię też lokal - kelnerki ubrane w "ukraińskim" stylu, sam wystrój wnętrza upodabniający się do karczmy, obsługa mila. Nie mam się do czego przyczepić, może jedynie do braku papieru ręcznikowego do wytarcia rąk w toalecie.

Ogólna ocena - 3+/5 jeżeli chodzi o jedzenie/cenę, 4+/5 jeżeli zależy komuś na jedzeniu w knajpie/na mieście z całą otoczką.

#gastroszczecin #szczecin
KarmelowyJeremiasz - Dzisiaj spóźniona recenzja "Ukraineczka" umiejscowiona niedaleko...

źródło: comment_16261910050E5SU45YZODKC66Iuc0Gbb.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz