Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki taka sytuacja - umówiłam się na piątek z koleżankami na winko, pierwszy raz od jakiegoś roku wyszłam gdzieś z domu bo mamy z mężem 5-io miesięczne dziecko. Wszystko z nim wcześniej ustaliłam i nie miał z tym żadnego problemu. Wyszłam z domu o 18 i wróciłam po 23 o własnych siłach, chociaż nie powiem byłam mocno wstawiona o czym poinformowałam go przez mesendzera. Nie dość, że nie chciał otworzyć mi drzwi, to gdy już to zrobił dostałam na przywitanie pięścią w ryj (co odczuwam do teraz) i awantura na cały blok razem z wytykaniem jakim nie jestem debilem i że jak się mogłam doprowadzić do takiego stanu mając dziecko. Uważacie, że jego reakcja była na miejscu? Dodam, że na codzień prawie w ogóle nie pije i jak jestem w domu po pracy to pomagam mu z czym tylko mogę przy dziecku.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60ed456991a69a000ab9584f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 21
  • Odpowiedz
@BBQx: sorry ale... o czym ty #!$%@?? xD

zwracasz mi uwagę, że to bait - kliknij przycisk "" w moim komentarzu. Ja od początku wiedziałem, że to bait xD Chyba nie myślisz, że popieram #!$%@? kobiety pięścią w twarz bez powodu?
  • Odpowiedz