Wpis z mikrobloga

Ulana keto-dieta 6! 30 minut? bebzun, miej litość do nas i siebie samego - już dziesięciominutowe wysrywy są ciężkostrawne niczym twoje ketoobiadki, a co dopiero pół godziny. Tak że oglądam samo żarcie na podglądzie, bo nie chce mi się tracić na niego tyle czasu. Jedziemy:
Keto-obiad!
- Cevapcici wieprzowe x3,
- Do tego serek halloumi - cały czyli 200 gramów,
- Majonez - jak na moje, z 60 gramów tam #!$%@?ł,
- I ogórek kiszony, bebzuńska podstawa keto XD
Dzień dobry, wpada 1418 kalorii.

W drugim wysrywie leci John Burg:
- Wołowina 200 g,
- Kawałek sera cheddar,
- Jalapeno,
- Sos Piri Piri 10g,
- Majonez 10g,
- Trochę cebuli,
- Sałata
771 kalorii - nawet nieźle.

Łeeee, kończymy tę wspaniałą trylogię ulanym grillem i wudeckom z somsiadem! Na talerzu ląduje (a przynajmniej tak wygląda):
- Burger wołowy 100 g,
- Boczek (chyba?) na patyku - ok 50 g,
- Ketchup 30 g
- 2 plastry pomidora,
- ser feta 20 g,
Zaledwie 459 kalorii. Ale wychlana wudecka nie pokazana, a do niej na bank coś obrócił.

Rano wita nas zachrypnięty głos, dwie parówki, jajówa z trzech jajek, trochę salami/boczku i majonez w gotowości. Tego ostatniego nie pokazał ile daje, ale ja uznaję 50 gramów patrząc na to co ostatnio #!$%@?ł z tymi parówkami XD 870 kalorii, a deska kśaomi marzy o tym, żeby się zepsuć.

3518
Na obiad ponownie wchodzi ryba. Tym razem łososia (ok 250 gramów) nawet nie widać pod kopą mozarelli (daję 100 gramów) i #!$%@? suszonymi pomidorami (tak z 70 gramów to tam jest, dał chyba z 12) XD
Spaniały i prosty obiad daje 850 kalorii, czyli razem 2179 na wysrywie. Z tym że z imprezy u Andrzeja pokazał tylko początek.

Ogólnie w wysrywie gigantycznym jak kloc bebzuna po chlaniu u Endiego na ketodiecie - bo złożonym z trzech aktów - 4368 kalorii. Brawo Marcinku, ale teraz masz wymówkę, że 3 dni spokoju, bo przecież #rycerzekomody mają trzy wysrywy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mocnyvlog
  • 9
@trenosaurus: op wyżej trochę inaczej to przedstawił, nie że ogląda dla beki tylko

miej litość do nas i siebie samego - już dziesięciominutowe wysrywy są ciężkostrawne niczym twoje ketoobiadki, a co dopiero pół godziny

Dla mnie to choroba psychiczna.