Wpis z mikrobloga

@jedyny_wolny_login: Możesz dopóki Cię nie złapią ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeśli masz kartę, to dzieciaki nie potrzebują i mogą łowić na Twoją (pod Twoim nadzorem). Jeśli nie masz, to albo komercja (ale i to nie zawsze), albo jakaś dzika woda dalego od kaprawego spojrzenia komunistycznych dziadów z PZW. Tylko ryb nie zabieraj, bo mało, a PZW bierze kasę, a c---a zarybia ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jedyny_wolny_login: łowisko komercyjne. Nie trzeba mieć karty, ale każde łowisko ma swój regulamin odnośnie wymaganego sprzętu tj. np. maty karpiowej lub wymiarów podbieraka. Bez problemu też znajdziesz takie łowiska bez przesadnych wymagań. Dla takiego dzieciaka to wędka za 150 zł, biały robal i będzie git. Sprzęt kupuj na internecie bo jest w cholerę taniej. Ogólnie wśród wędkarzy spotkasz się z opinią że tylko wędki kilkuczęściowe bo mocniejsze itp. Ja mam
  • Odpowiedz
@jedyny_wolny_login: @asap_srasap: @DorodnyTucznik: sorry, że się podepnę ale w podobnej sprawie mam pytanie. Mam kartę zrobioną kilka dobrych lat temu, ale nigdy nie "używałem". Mieszkam w mazowieckim, ale często jeżdżę na dolnyśląsk, na pomorze czy w beskidy/na mazury. Jakbym chciał wszędzie tam łowić (na jeziorach - nizinne, czy na muchę na górskich rzekach) powiedzmy max 2x w roku to jak to działa? Muszę wszędzie się zapisywać
  • Odpowiedz
@palodisko: widziałem właśnie, to jest jakiś żart. Po przeliczeniu wyszło mi, że jakbym chciał sobie połowić tam kilkanaście razy w roku, to bym wybulił z 1k pln xD Super interes kurka, tym bardziej, że te ryby i tak bym wypuszczał
  • Odpowiedz
@CXLV no ale moze tak byc ze jakis okreg ma porozumienie z jakims i wtedy se lowisz na jednym zezwoleniu. No ale generalnie zart i tak, na pomorzu masz wody morskie tez , tam sie buli za caly rok 42 zl wiec to jakas alternatywa. No albo 7 zl za tydzien np xdxsxd
  • Odpowiedz
Opłata dla niezrzeszonegow PZW, wszystkie wody, 1 dzień: 90 PLN


@palodisko: to tak jakbym chciał sobie na rzece Bóbr porzucać kilka razy muchą xD
  • Odpowiedz