Wpis z mikrobloga

Fuck, aż mnie zmroziło, mogłem właśnie stracić wszystkie oszczędności przez debilizm, a myślałem że mnie ciężko nabrać na internetowy scam.

Kupiłem mieszkanie i siłą rzeczy musiałem ogarnąć prąd, więc normalnie przez stronę #energa sobie wyklikałem jakiś czas temu, ale żeżadna faktura jeszcze nie przyszła to dzisiaj wchodzę tam jeszcze raz i widzę saldo 0.0zł, no to ok, widocznie jeszcze nie naliczyli.

Ale zaraz po wylogowaniu dostałem SMS, że mam zaległość 3,46 i mogę opłacić, w sumie spodziewałem się czegoś takiego, no to klikam.

I no k*rwa, jestem debilem, fuks że potwierdzenie płatności wyglądało podejrzanie, ale podałem nr. klienta banku i numer telefonu, dopiero jak przyszedł SMS potwierdzenia zrozumiałem że prawie bym oddał dostęp do aplikacji mobilnej banku.

Zalogowałem się z komputera, obniżyłem wszystkie limity, zmieniłem hasło i liczę że po tym co zebrali nic nie zrobią, ale no ja #!$%@?, blisko było

Trzeba czytać więcej #niebezpiecznik, bo przecież normalnie bym zignorował ten SMS, gdyby nie to że akurat serio sprawdzałem czy nie mam długu w energetyce

#banki #cyberbezpieczenstwo
  • 5