Wpis z mikrobloga

@sebsossj: A najgorsze, że przez takie bydło prawie całe Bieszczady (w BdpN) są już opłotkowane i pogrodzone taśmami. O schodach nie wspominam. Góry potwornie oszpecone, a i tak to gówno daje.
Zdarzyło mi się w zeszłym roku być w lipcową sobotę na Smereku. Ludzi jak na Krupówkach. Drugi wyższy wierzchołek tej góry jest niedostępny dla turystów. Jest barierka, są tabliczki z zakazami. I wyraźna szeroka wydeptana ścieżka, bo wszyscy mają to
  • Odpowiedz
  • 7
@JPRW ale to się zaczyna od najmniejszych rzeczy w codsziennym życiu, np dlaczego przyjęło się że rzucanie peta na chodnik to nie jest śmiecenie albo cisza nocna? A potem #!$%@?, każdy wie lepiej, zasady są dla frajerów ;)
  • Odpowiedz
ale po #!$%@? tam jest ten znak? to nie jest muzeum, tylko góry.


@wyvv: Czyżby pokonało Cię przeczytanie kilku słów i zrozumienie co jest na tabliczce? Chodzi o rośliny.
  • Odpowiedz
@wyvv: Nie chodzi o trawę, tylko o pewne roślyny które są pod ochroną. Jeśli 10 osób będzie siadać dupami i łazić po tych roślinkach codziennie przez większość sezonu to szkody będą. Chyba, że uważacie, że każda kępka kwiatów pod ochroną ma być otoczona murkiem a reszta dostępna. Tak niestety się nie da więc chodź, sobie po górach podziwiaj, ale nie łaź tam gdzie nie powinieneś.
Zwierzęta należy szanować, ale zakaz polowania
  • Odpowiedz
@sebsossj: ostatnio bylem na "polskich Malediwach" w Jaworznie. Zakaz biwakow, grilli, kapania się, śmiecenia. Ogolnie przyjęte zasady zeby bylo czysto. Co robią p0laczki? No #!$%@? wszystko z listy zakazanych rzeczy. Nawet sie śmiałem ze elon piżmo to powinien dla p0lakow specjalnie zrobić kosmicznego grilla, bo pierwsze co te robaki by zrobily na Marsie to jebly Harnasia i zrobily kiełbaskę. Ha tfu na ten durny naród postkomunistycznych meneli.
  • Odpowiedz