Wpis z mikrobloga

Moje marne przemyślenia na temat sytuacji politycznej związanej z powrotem Tuska:
- sam powrót Tuska zwiększy krótkotrwale wyniki sondażowe KO
- KO ma problem z młodszą częścią społeczeństwa, które nie chce wybierać pomiędzy Tuskiem i Kaczyńskim i chętniej widziałoby Trzaskowskiego na stanowisku przewodniczącego
- Konfederacja musi starać się utrzymać percepcje KO jako partii etatystycznej. Jest to szczególnie problematyczne ze względu na ostatni podział na libków i lewicowców w obrębie ugrupowań antypisowskich.
- Konfederacja musi się sprofesjonalizować bo taktyka, która była skuteczna w ostatnich wyborach, nie będzie działała na dłuższą mete. Konfederacja zdobywa uwagę mediów stawiając kontrowersyjne tezy (piątka Mentzena) ale dalej ma olbrzymi elektorat negatywny. Po zdobyciu medialnej atencji Konfederacja musi zmienić swój wizerunek i w mojej ocenie, musi to nastąpić przez profesjonalizacje. Teza Mentzena, że muszą zdobyć poparcie w władzach samorządowych jest poprawna ale niewystarczająca.
- Hołownia po ciszy, która była dobrą taktyką, musi pokazać, że jest inny w porównaniu do KO albo do KO dołączyć.
- Lewica ma przerąbane, jeżeli KO zacznie budować swoją tożsamość na ochronie środowiska i zacznie przebąkiwać o związkach partnerskich.
- KO musi zacząć budować nową tożsamość bo bycie antypisem nie będzie wystarczające. Pokazywanie pozytywnych rozwiązań, a nie stanowisko krytyczne, będzie zdobywać im poparcie.
#konfederacja #ko #tusk #lewica #polityka