Wpis z mikrobloga

Siema, pytanie znowu, wynajmuje lokal handlowy od stycznia, a babka mi w czerwcu wysyła fakture z waloryzacją od stycznia.
W umowie zapis wygląda tak
"5. Czynsz określony w ust. 1 podlega waloryzacji raz w danym roku kalendarzowym a
podstawą waloryzacji czynszu jest wskaźnik wzrostu cen dóbr i usług ogłaszany przez
Główny Urząd Statystyczny."
Wiem, że niedokładnie doprecyzowanie rozpatrywane jest na korzyść najmującego, jak to jest? Płacić czy #!$%@?ć ją?
Pozdr
#prawo #wynajem #lokale #lokal #januszebiznesu
  • 11
@Estetykatopodstawa: inny najemca po prostu #!$%@?ł z lokalu obok i schapana jest na hajs, więc w czerwcu jej się przypomniało że od stycznia jednak podniosła cenę.

w sensie, że podniosła o 100 zł czynsz, i wysłała fakturę za tę podwyżkę od początku roku, rozumiesz? 5 miesięcy = 500 zł więcej na fakturze, no i oczywiście faktura za lipiec też jest o te 100 zł więcej.
Chyba waloryzacja w pierwszym roku to
@wolter_wait: Na logikę, to może podnieść vide zapis " waloryzacji raz w danym roku kalendarzowym ", natomiast nie może objąć czasu sprzed poinformowania o tym. Czyli te 5-6 miesiecy, nie może być z dopłatą 100zł.

@ edit, aha dobra ( ͡° ͜ʖ ͡°) teraz rozumiem, mysłałem, że ona chce dać waloryzację na nastepny styczen(nastepny rok) i informuje Cie o tym juz w czerwcu tego roku.
@wolter_wait: Według mnie nie, w końcu w samym zapisie jest, że "podstawą waloryzacji czynszu jest wskaźnik wzrostu cen dóbr i usług ogłaszany przez Główny Urząd Statystyczny."
Ja bym z tego wywiódł to, że dopiero po poinformowaniu przez GUS jak stawki maja wygladac w przyszlym roku, może zwiększyć ale na następny rok.
@wolter_wait: Po drugie, no #!$%@?. Przecież jeśli GUS wskaże, że inflacja wynosi np. 3% to od kwoty bazowej wtedy się to liczy.
Czyli np. 1000zł - 3%, no to 1030zł zwyżka.
W kolejnym roku natomiast trzeba liczyć od tej kwoty już po inflacji, od 1030zł.

Ja to bym ją jeszcze poprosił na podstawie czego wyszło jej 100zł, jak wyliczyła, że to równie 100zł ( ͡° ͜ʖ ͡°),
@wolter_wait: Ale tego nie ma uregulowanego w przepisach, taka klauzula jest dozwolona. Natomiast żaden sąd nie przyklepie tego, że ma to działać z mocą wsteczną + od tego roku. Po to ustalaliście warunki - negocjacje ceny i innych punktów, aby za wczasu określić się nad kwotą bazową.

Dodam tylko, że ten zapis według orzeczeń sądów(w większości przypadków), pozbawia możliwość powoływania się na dodatkowe podwyżki.
@wolter_wait: W mojej opinii, to ona nie skorzystała z waloryzacji, a z:
Art. 6851. Sposób podwyżki czynszu

Wynajmujący lokal może podwyższyć czynsz, wypowiadając dotychczasową wysokość czynszu najpóźniej na miesiąc naprzód, na koniec miesiąca kalendarzowego.

Niemniej i w tym przypadku, nie może chcieć pieniędzy za okres wstecz.
@wolter_wait: Jeśli umówiła się na czynsz w styczniu, to waloryzacja za ten rok jest niezgodna z umową.
ALE jest to przestroga, żeby w przyszłych umowach wpisywać

"Pierwsza waloryzacja będzie miała miejsce nie wcześniej niż w styczniu [rok bieżący+1]"
W umowie nie macie również uregulowanej kwestii jaki dokładnie wskaźnik GUS będzie brany do waloryzacji, a jest ich trochę: https://stat.gov.pl/sygnalne/komunikaty-i-obwieszczenia/

Wiem, że niedokładnie doprecyzowanie rozpatrywane jest na korzyść najmującego, jak to jest?

Skąd
Akurat zazwyczaj za styczeń waloryzuje się wstecznie. Już tłumaczę: - czynsze wystawiasz na początku miesiąca - na początku stycznia

- 15.01 jest ogłaszany wskaźnik waloryzacji. Czekasz jeszcze na ogłoszenie w Monitorze Polskim (czyli ok. 20 stycznia)

- czyli podwyżkę czynszu robisz od lutego, ale wystawiasz wyrównanie za styczeń, no bo waloryzacja dotyczy całego roku


@staryhaliny: Pełna zgoda, natomiast tutaj Pani chce waloryzacji za 5-6 miesięcy wstecz :<