Właśnie skończyłem ME2 i mam problem bo coś źle zrobiłem i ! umarła Jack Oczywiście całą grę jak głupi przechodziłem na autosave i nie mogę się cofnąć żeby to naprawić. I teraz pytanie, warto przenosić Sheparda do ME3 czy stworzyć nową postać? Bo rozumiem, że jak przeniosę save to nie spotkam już tej postaci? Szkoda by było bo ją polubiłem, nawet romans był;) #masseffect #gry
@toodrunktofuck: Warto przenieść. Z tego co pamiętam w podstawowym ME3 bez importu Jack też jest martwa wraz z Wrexem i innymi postaciami. Nawet się nie zastanawiaj tylko importuj, jakoś przeżyjesz bez tej jednej postaci.
@toodrunktofuck: Z tego co pamiętam grając me3 bez importu gra zakłada że skończyłeś grę z
cała reszta grywalnych towarzyszy albo nie jest zrekrutowana, albo umiera podczas finału. Więc imo nie warto, definitywnie trzymaj się swojego sejwa :)
@AntyKuc: @GerwazyHeghen: przeżyli wszyscy poza nią. I jak czytam to zginęła przez to, że nie wziąłem ulepszenia statku od Jacoba. Wkurzał mnie od początku, nie brałem go na żadną misję poza lojalnościową. Najnudniejsza postać nie licząc tego najemnika którego imienia nawet nie pamiętam. Jakbym robił normalne save'y to bym się cofnął o jakieś pół godziny i by przeżyła:/
Chcesz poświęcić ogromny czas i powtarzanie wszystkiego na nowo, tylko dla jednej postaci?
@Eskim0s: Jakie powtarzanie na nowo? Przecież nie myślałem o ponownym przechodzeniu dwóch pierwszych części tylko o stworzeniu nowej postaci w trzeciej. Ale już mi wyżej wyjaśnili, że nawet jak to zrobię to Jack i tak będzie martwa.
@emissary: oooo, to jest to, nawet nie pomyślałem o tym. Widzę że jest coś takiego, jutro na kompie sprawdzę jak działa. Bo zależy mi tylko na tej jednej zmianie, zwłaszcza że wiem, że zawaliłem przez tak małą pierdołę.
Oczywiście całą grę jak głupi przechodziłem na autosave i nie mogę się cofnąć żeby to naprawić. I teraz pytanie, warto przenosić Sheparda do ME3 czy stworzyć nową postać? Bo rozumiem, że jak przeniosę save to nie spotkam już tej postaci? Szkoda by było bo ją polubiłem, nawet romans był;)
#masseffect #gry
cała reszta grywalnych towarzyszy albo nie jest zrekrutowana, albo umiera podczas finału. Więc imo nie warto, definitywnie trzymaj się swojego sejwa :)
@toodrunktofuck: Zaeed ( ͡° ͜ʖ ͡°) chyba najgorszy dodatek do gry zaraz po Jacobie.
Nigdy tak nie robie.
Zawsze zapisuję osobno i regularnie robię kopie save'ów wrzucając na inny dysk lub pendrive.
Chcesz poświęcić ogromny czas i powtarzanie wszystkiego na nowo, tylko dla jednej postaci?
Wątpię.
Grałem w serie ME, ale to
@Eskim0s: Jakie powtarzanie na nowo? Przecież nie myślałem o ponownym przechodzeniu dwóch pierwszych części tylko o stworzeniu nowej postaci w trzeciej. Ale już mi wyżej wyjaśnili, że nawet jak to zrobię to Jack i tak będzie martwa.