Wpis z mikrobloga

via Android
  • 2
@HaSSaN Jak już wystawisz samochód na olx to się dowiesz czym się różni 5 minut rozmowy od 50 smsów z tymi samymi pytaniami.
  • Odpowiedz
  • 4
@kidi1 ja nigdy nie podaje numeru. Wole odpisac na kilka wiadomosci i wtedy podac numer jak juz przefiltruje zainteresowanych. Raz zrobilem ten blad ze podalem nr i byly telefony o 6 rano albo 23.40 w srodku tygodnia. A jak ktos pisze takie wiadomosci na olx to je zlewasz i tyle a telefon dzwoni nad głową.
No i zawsze oddzielny nr do sprzedazy, zeby potem jakis janusz nie wydzwaniał albo wykopki po
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@xoes Czasem po minucie rozmowy wiesz, że gadasz z Januszem a czasem dopiero po 20 mailach albo SMSach z pytaniami wyskakuje Ci że daje 500 i przyjedzie za chwilę. Nie wiem jak Ty ale ja na to nie mam czasu.
  • Odpowiedz
  • 1
@kidi1 sprzedałem w swoim zyciu 9 samochodow jak dotychczas i przy sprzedaży żadnego nie wymienilem wiecej jak 4-5 wiadomosci. Kilka podstawowych info w celu uzupelnienia ogloszenia i zapraszam ogladac, jak nie to ciao bambino, czasu nie marnowałem. No ale zdanie jak dupa, kazdy ma swoje
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@xoes No a do mnie zadzwonił gość co miał 550 km i chciał wiedzieć jak najwięcej, rozmawiałem z nim z 15 minut, jakbym miał tą rozmowę na SMS-y rozpisać to bym musiał z nim pisać chyba z tydzień.
  • Odpowiedz
To kłamiesz człowieku i to jak. Każdy kto sprzedawał tam auto wie ile Januszy biznesu tam siedzi. A po drugie nie podając numeru telefonu chcesz mieć święty spokój w razie reklamacji? W życiu bym nie kupił czegoś od kogoś kto nie ma podanego telefonu. Bo zmienić numer telefonu to trochę trzeba zachodu min rejestrowanie nowej karty. A konto na olx minuta i już jest usunięte.
  • Odpowiedz