Wpis z mikrobloga

Drogi dzienniczku, dziś nauczyłem się że istnieje jakaś przyjęta norma zaspokajania popędu seksualnego. Zadanie na jutro - dowiedzieć się w jakim to akcie prawnym jest zdefiniowana.


#!$%@?ąc zupełnie od wypowiedzi Czarnka, to głupotą jest twierdzić, że wszystkie przyjęte normy mają swoje definicje w aktach prawnych. Nie witamy się nogami, a nie grozi za to turnus w Sztumie.

@mnik1:
@Ordo_Publius: no sorry, kolega normalnie wytknął że takie uogólnianie na wszystkich chrześcijan może być niesprawiedliwe, co zresztą Leszek sam napisał, a ty nie mając argumentu wyleciałeś z jakimś rimmingiem xD ktoś tu chyba rzeczywiście ma fiksacje ale obawiam się że to możesz być ty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
każda forma seksualnej aktywności między dwójka homosapiensów (...) bez względu na (...) ilość zaangażowanych w nią osób


@mnik1: z matematyką to chyba na bakier jesteś

A tak na serio - sądzę, że jednak ogólnie norma seksualna jest definiowana inaczej niż podałeś w poście i istnieją dodatkowe czynniki wpływająca na to czy coś uznajemy za normalne. Już nawet wikipedia daje sensowniejszą definicję: https://pl.wikipedia.org/wiki/Norma_seksualna "do zakresu normy seksuologicznej można zaliczyć te zachowania i