Elo wracam po jakimś czasie, bo musiałem sobie zrobić detoks od wykopu, bo przedawkowałem. Pewnie nikt nie zauważył i #nobodycares ale musiałem zrobić sobie przerwę po tym jak śniło mi się, że najpierw lewaki zagnieździły mi się w moim rodzinnym domu, a potem zaczeli zamieszki i bili wszystkich ludzi co im się wydawali faszystami. Zaskoczyli mnie na mieście i pytali o poglądy, a ja mówię, że skrajne centrum, to otoczyli mnie i zaczeli eskortować w strone w którą szedłem. Nagle poczułem ukłucie, odskoczyłem i odwracam się, a tam taki wypłosz sojboj ze strzykawką chciał mnie zaszczepić xD Wywaliłem mu od razu lepę na ryj gonga w łeb i od razu złapałem żeby nie upadł jak stracił przytomność i krzyczę, że dostał kamieniem od faszyty i zaczynam ciągnąć go w bok. Po kilku metrach zaczął znowu odzyskiwać przytomność, to znów zaaplikowałem mu piąchopiryne i ciągnę w stronę straży pożarnej i karetki, których oblegają lewaki i coś do nich krzyczeli xD
Pewnie nikt nie zauważył i #nobodycares ale musiałem zrobić sobie przerwę po tym jak śniło mi się, że najpierw lewaki zagnieździły mi się w moim rodzinnym domu, a potem zaczeli zamieszki i bili wszystkich ludzi co im się wydawali faszystami.
Zaskoczyli mnie na mieście i pytali o poglądy, a ja mówię, że skrajne centrum, to otoczyli mnie i zaczeli eskortować w strone w którą szedłem. Nagle poczułem ukłucie, odskoczyłem i odwracam się, a tam taki wypłosz sojboj ze strzykawką chciał mnie zaszczepić xD
Wywaliłem mu od razu lepę na ryj gonga w łeb i od razu złapałem żeby nie upadł jak stracił przytomność i krzyczę, że dostał kamieniem od faszyty i zaczynam ciągnąć go w bok. Po kilku metrach zaczął znowu odzyskiwać przytomność, to znów zaaplikowałem mu piąchopiryne i ciągnę w stronę straży pożarnej i karetki, których oblegają lewaki i coś do nich krzyczeli xD
Potem już nie pamiętam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#sny