Aktywne Wpisy
katienca +105
Od niedawna jestem inspektorem ds. Zwierząt w jednym ze stowarzyszeń. Tylko w przeciągu tygodnia mieliśmy 22 zgłoszenia. Wszystkie psy na lancuchu, wszystkie zaniedbane, chude, chore, w rozlatujacych się budach, bez wody, jedzenia i po prostu zwykłej opieki. Właściciele totalnie niereformowalni, słyszymy „TO INO JEST PIES”. Zawsze ta sama spiewka, ze nie mam pieniędzy, ze pies przecież stary, ze przeciez niczego mu nie brakuje, że w takim razie wezcie se go i się
4mmc-enjoyer +4
Powiedzcie mi jak to jest, że znam 2 dziewczyny, mają takie same wykształcenie,
jedna - 10 lat expa, ciągle w jednym januszexie, minimalna krajowa, codzienny dojazd do biura
druga - 2 lata expa, obecnie w trzeciej robocie, zarabia 10k, pracuje w pełni zdalnie, ma pod sobą dwie stażystki, które wykonują czarną robotę, ona je jedynie sprawdza i se pracuje tak max 3h dziennie.
Dlaczego niektórzy nie mają żadnych ambicji? Klepią minimalną, gdzie
jedna - 10 lat expa, ciągle w jednym januszexie, minimalna krajowa, codzienny dojazd do biura
druga - 2 lata expa, obecnie w trzeciej robocie, zarabia 10k, pracuje w pełni zdalnie, ma pod sobą dwie stażystki, które wykonują czarną robotę, ona je jedynie sprawdza i se pracuje tak max 3h dziennie.
Dlaczego niektórzy nie mają żadnych ambicji? Klepią minimalną, gdzie
Choruje na wrzodziejące zapalenie jelita grubego od 13 roku życia, kilka kolejnych lat szpitale, w czasie gdy inni pierwszy raz się całowali i trzymali za rączki, mi pierwszy raz robiono kolonoskopie, po dwóch latach zaczęły się problemy z krwią, zakrzepica, zdiagnozowano trombolifie, w tym okresie również zaczął się trądzik który sprawił że moja twarz jest pokryta mini bliznami i dziurkami, każdy kto to przeżył to wie jak bardzo niszczy to psyche, pochodzę z klasy niższej, nie raz brakowało do końca miesiąca, mam dwie siostry starsze które radzą sobie w życiu normalnie, w gimnazjum do pierwszej klasie technikum również miałem kompleks związany z wzrostem, 174.5 cm obecnie nie jest już tak uciążliwe ale wcześniej i to dobijało, dodatkowo szewska klatka, nie za duża, ale również przez pewien czas niszczyło mi to psychikę i pewność Siebie, obecnie lvl 20 i mam wrażenie że kolejnego mogę nie doczekać, oczywiście nigdy nie trzymałem za rączkę itd
#przegryw #depresja #corobic
No w tym masz racje ze czasem jest tak ze jest bol psychiczny przez bol fizyczny, ale akurat w