[mchmjszk]

#gastronomia #gotowanie
Są jakieś kursy/szkolenia czy studia dla kucharzy, czy w gastronomii patrzy sie tylko na doświadczenie?
Ewentualnie czy ktos pracujący w gastro spotkal się z tym, ze ktoś przyszedł do pracy żeby się podszkolić?

Chciałbym nauczyć się lepiej gotować + może kiedyś zmienić branże.
Czy 27lvl to już za późno na zaczynanie z gotowaniem?

[KlawyMichau]

@mchmjszk Nigdy nie jest za późno, zatrudnij się jako pomoc kuchenna, nie potrzeba doświadczenia.
Nauczysz się kroić, potem podłapiesz kolejne rzeczy a w pewnym momencie może będziesz umiał na tyle dużo by zostać kucharzem.
Dla przykładu moja ciocia 45 lat zatrudniła się jako pomoc kuchenna i od zmywania naczyń jest teraz samodzielną kucharką, nie robiła żadnych kursów.

[mchmjszk]

@KlawyMichau: Coś tam ogarniam, poza gotowaniem w domu pracowałem już kiedyś w sezonowym gastro ale to wiadomo, grill elektryczny, frytura i pomijając ryby wszystko było wstępnie gotowe do spożycia

[KlawyMichau]

@mchmjszk Najważniejsza jest pasja, jeśli lubisz to robić to nawet zaczynając od zmywaka możesz dojść do poziomu profesjonalisty, pamiętaj jednak, że ta praca ma też minusy takie jak temperatura, presja czasu, nieomylność, często dźwiga się gary etc.

[mchmjszk]

@KlawyMichau: Najbardziej przeszkadza mi chyba obecność patusów w większości restauracji

[karolinana]

@mchmjszk dokładnie tak jak Ci
@KlawyMichau napisał, zacznij od niższego stanowiska, aż w końcu się na tyle poduczysz, że zostaniesz kucharzem. Jeśli masz chęci i zapał, to powinno pójść w miarę gładko, bo z tego co wiem, to od kilku lat kucharzy brakuje

[KlawyMichau]

@mchmjszk W jakims sensie patusy? Że pracownicy?

[mchmjszk]

@KlawyMichau: Tak, w 2 z 3 punktów w których pracowałem ( 8/7 lat temu zanim zacząłem zajmować się tym czym zajmuje się teraz) + u znajomego w barze w tym sezonie widziałem to samo, kucharze robią po tyle godzin, ze Praktycznie każdy coś ćpał, żeby wyrobić w pracy + zawsze był na kuchni ktoś po wyroku albo nadający się do więzienia

[KlawyMichau]

@mchmjszk Ciężko mi się odnieść, sam jestem kucharzem i choć od jakiegoś czasu nie pracuję w zawodzie to w każdej mojej pracy na kuchni miałem super ludzi, raz tylko pracowałem sezonowo w takiej restauracji 'premium' i to co mi się rzuciło w oczy to ogromna gburowatość każdego, kto jest w hierarchii wyżej od Ciebie takie ogromne ego irytuje i nie pozwala tworzyć klimatu w pracy.

[mchmjszk]

@KlawyMichau: Jak zacząłeś prace w gastro? Kończyłeś jakieś technikum gastronomiczne czy coś?
Na jakie zarobki można liczyć jako pomoc kuchenna?

[Sergeant_Matt_Baker]

@mchmjszk Tak jak wyżej, zacznij od pomocnika i idź w górę. Pokazuj szefowi kuchni że chcesz się uczyć, większość to doceni i Cię poprowadzi. Ale jak po miesiącu obierania marchewek i ziemniaków nie chcą Ci za bardzo pokazywać innych rzeczy to zmień restauracje.