[Wololol]

Taplania się w polskim gów**e VOL2
Telefon w sprawie pracy, po czasie rozmowa w cztery oczy, oczywiście to co w ofercie 180 stopni inne niż to co powiedziano na rozmowie. Najciekawsze smaczki zabieranie pracy do domu, częsta praca po godzinach bo na niektórych projektach trzeba popracować trochę dłużej a terminy będą gonić. Homef office absolutnie nie, bata trzeba mieć i kontrole. I teraz najlepsze 4000 brutto niestety nie osiągalne, tyle u nas zarabia zarządca działu, z taką pensje mogą mieć kogoś z tytułem doktorskim i co najmniej 10 letnim doświadczeniem "nie tak jak ja, marne dwie magisterki i tylko 6 lat doświadczenia,, Pani była pewne że chyba się zgodzę, moje słowa niech sobie pani zatrudni tego doktoranta i jedynie co zmarnowałem cenny czas i około 10zł na bilety.

Chyba zaczyna łapać mnie depresja (╯︵╰,) nawet siłownia już nie pomaga.
Czy w tym kraju naprawdę nie można mieć normalnej pracy bez znajomości?
Jak patrzę na oferty na pracuj pl czasami mam wrażenie ze to wszystko fake, wchodzisz na guntree i tam widzę prawdziwe, "dziadowskie oferty,, takie jak zmywaki, sprzątanie, pomoc kuchenna, sprzedawca w sklepie czy jakaś budowlanka.
#praca #krajzdykty #polska

[golagolagola]

@Wololol: jak się ma gownozawod to będzie gownopraca plus gownoplaca, jak chcesz coś osiągnąć to się musisz doszkalać, kształcić, magisterka się możesz podetrzeć już. Ewentualnie szkolić jakiegoś skilla na płatnych kursach. Tak to wyglada w wielu krajach i dotarło także do nas ze studia wyższe już niczego ci nie gwarantują

[z.....a]

@golagolagola: jaki skill polecasz najpierw?

[Kieres]

@Wololol: z samym angielskim idzie dostać w każdym większym mieście 4-5k, z innymi językami odpowiednio więcej.
Wystarczy się spiąć i po roku można iść wyżej w korpo drabince.

[golagolagola]

@Wololol: zależy jaka branża, w czym działasz?

[Wololol]

@Kieres: z jeżykiem nie mam problemu eng c1 esp b2 jap b2 z czasem chce uczyć się mandaryńskiego.
@golagolagola: Od czasu namyślam się na nauką programowania.

[Wololol]

@golagolagola: Jak pisałeś kierunki chyba bardziej pogardzane. jeden kierunek związany z mediami, znajomością tego wszystkiego ogarniałem przy tym obróbkę wideo montowałem itd, drugi kierunek zarządzanie/finanse z spec bankową/giełda. Przydało się sporo zarobiłem. Wykorzystywałem to do organizowania eventów czasami lepiłem coś dosłownie z gó**na i udawało się gdy wiedziałem że mam pozwolenia itd. Ogarniałem pozycjonowanie prowadzenie tego w jakiś ludzki sposób. Przed koroną jakoś szło ważne że coś było i zarabiałem sobie