Wpis z mikrobloga

@sledz: Takie myślenie to już skrajność kolejnej głupoty. Był sobie kiedyś taki żyd, co postanowił obalić Islam - zrobił więc "badania" archeologiczne w Izraelu na Pustyni Nagev. I mu z tych badań wyszło, że nic nie znalazł, więc Mahomet nie istniał i wydał o tym książkę (czy ktoś inny ją wydał na podstawie jego badań). Dlaczego w przypadku religii zawsze muszą istnieć niezależne źródła, a w przypadku np. faraonów czy
  • Odpowiedz
  • 0
@Davidozz po to że skoro to badania naukowe to dobrze by było o niezależność. Chodzi tylko o to że nie ma zapisów kogoś z poza kręgu kto by wspomniał o Jezusie i tyle. Jeśli byli to już powoływali się na kogoś kto był l. A religia z czasem często p---------a się staje, widać jak lubi pieniądze. Ogólnie mi to lotto czy siebie taki żyd żył, ale twardych dowodów nie ma.

Przykład
  • Odpowiedz