[knur3000]

AKTORKA = PROSTYTUTKA, prove me wrong, zapraszam serdecznie do dyskusji.

Niezależnie czy:

1. Chcemy unormalnić pracę prostytutki

czy też

2. Chcemy podważyć reputację aktorstwa

To nie ma żadnej różnicy między jedną pracą a drugą:

- Sprzedawanie ciała za pieniądze
- Określone w umowie czynności, ruchy, mimika, zachowania
- Wygląd ma bardzo ważne znaczenie, umiejętności również

To odnośnie wpisu wyśmiewającego nazwę sex-workerki, gdzie jeden z komentujących zesrał się że jest istotna różnica między aktorką a prostytutką bo w drugiej pracy chodzi o... RUCHANIE.

Czyli całowanie, dotykanie, udawanie seksu bez penetracji będzie zawsze ok dopóki purpurowy rycerz nie wsunie się do TZIPY?

Dla fanów #historia - Cesarzowa Teodora, jedna z najbardziej potężnych kobiet w historii świata przez całe życie musiała walczyć ze zniszczoną reputacją, ponieważ zaczynała jako aktorka w trupie cyrkowej. W czasach Bizancjum reputacja aktorki nie różniła się od reputacji prostytutki.

Dziś z jakiegoś powodu jest inaczej, choć zostanie aktorką odnoszącą sukcesy bez pokazywania ciała i seksu z wpływowymi ludźmi podobnie jak w czasach Justyniana jest prawie niemożliwe.

#prostytucja #ponczochy #ladnapani #aktorstwo #teatr #przegryw #blackpill #niepopularnaopinia

[7.....7]

@knur3000: Jako prostytutka się ruchasz jako aktorka odgrywasz postać w filmie. Koniec dyskusji.

[Meritneit]

@knur3000: a czy kazda praca nie ma.w sobie elementu prostytucji? Sprzedajemy sie za kase, czasem wlasne wartosci zostawiamy w domu, usprawiedliwiamy sie mowiac, ze to tylko praca

[knur3000]

a czy kazda praca nie ma.w sobie elementu prostytucji? Sprzedajemy sie za kase, czasem wlasne wartosci zostawiamy w domu, usprawiedliwiamy sie mowiac, ze to tylko praca

@Meritneit: tak, dlatego nigdy nie miałem potępienia dla prostytucji ani szczególnego szacunku do pracy

[Uriel12]

@knur3000: taka prawda - w starożytnym kościele ktoś kto był wcześniej aktorem nie mógł zostać księdzem

[posso]

@knur3000: Opie ale troszkę się zagalopowaleś
Porównywanie sprzedaży seksu do

udawanie seksu bez penetracji

Inna sprawa to dzisiejsza fascynacja aktorstwem jest dziwna... Jeszcze w czasach przedwojennych "aktoreczka" to tak tylko trochę wyżej w hierarchii stała niż prostytutka. Na kochankę ujdzie, ale już młody oficer zgody przełożonego na ślub by nie dostał

[Meritneit]

@knur3000: prostytucja nie jest niczym zlym, powinna byc prawnie regulowana, zeby chronic prostytutki przed gwaltami, pobiciem, zmuszaniem do rzeczy, ktorych nie chca. Jednak porownan do aktorstwa nie bardzo rozumiem, dwie rozne branze oddzialujace.na inne sfery życia

[Rasteris]

Dlaczego szukasz jakiś ideologicznych wytłumaczeń? Aktorki występujące w różnych trupach teatralnych czasami po przedstawieniach świadczyły inne usługi dla ludności. Status aktorki zmienił się dopiero w drugiej połowie XIX w.

[Lysandros]

@knur3000: w starożytności uważano aktorstwo za zawód niegodny i przynoszący wstyd

[Sandrinia]

@knur3000: czym różni się kobieta wystawiająca zdjęcia swojego ciała na onlyfans od aktorki, która w filmie pokazuje cycki? Tym, że ta pierwsza przez większość ludzi jest nazywana #!$%@?ą, a druga już nie, wtedy nagle to jest "sztuka". Ja osobiście nie widzę różnicy, dla mnie jedna i druga to dno moralne ¯\_(ツ)_/¯ może i poglądy mam staroświeckie, ale uważam, że swoje ciało należy pokazywać tylko ukochanej osobie. A z drugiej strony

[bazylczuk]

@knur3000: pokaż mi umowę prostytutki XDDD poza tym wielu aktorów jest brzydkich i to ich zaleta (naturlszczycy). Gunwo wiesz o czym piszesz, a napisałeś wszystko pod swoją tezę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[str88]

@Sandrinia: "czym różni się kobieta wystawiająca zdjęcia swojego ciała na onlyfans od aktorki, która w filmie pokazuje cycki?"
Jeżeli mówimy o jakiejś podrzędnej aktoreczce która zagrała epizodyczną rolę w filmie pokazując tylko cycki to może faktycznie ni czym się nie różnią. Ale nie możesz wkładać wszystkich aktorek i aktorów do jednego worka i nazywać ich moralnym dnem. Zresztą nawet taka podrzędna aktorka jeżeli nie została wzięta z ulicy to musiała

[Sandrinia]

@str88: nie widzę różnicy w wypadku tych aktorów, którzy wystawiają swoją intymność na widok publiczny. Oczywiście są świetne, skłaniające do refleksji filmy, które wiele wnoszą i nie ma w nich nagości. Bo można zrobić dobry film bez tego. Nie bez powodu szanujące się aktorki w scenach, które mają być rozbierane, proszą o zastępstwo, albo cgi ¯\_(ツ)_/¯