Wpis z mikrobloga

0-40 stopni, tak jak na metce, zresztą tylko z ta marką miałem taki problem. Nawet najtańszy tshirt za 20zł z HM wytrzymał dłużej.


@moxie: bo t-shirty z hm są wzbagacane jakimś włóknem, a te droższe czasem ciągną sie jak guma.
Póki co chyba najlepsze budżetowe t-shirty choć firma #!$%@?...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DonWawrzek: niestety tak, kiedyś kupowałem bo te współprace z polskimi artystami na propsie, ale jakoś materiałów jeszcze gorsza od innych sieciówek ( ͡° ʖ̯ ͡°) Wyblakłe i rozciągnięte po kilku praniach.
Stąd są obecnie na mojej czarnej liście.
  • Odpowiedz
@magiol:

medicine jesli chodzi o jakosc ubrań stoi zdecydowanie wyżej niż reszta sieciówek

O hell nie! Raz jedyny kupiłam tam dwie sztuki ubrań: spodnie i spódnicę. Jako że piorę rzeczy zaraz po zakupie, już następnego dnia je reklamowałam. Były sprane w okropny sposób. Spódnice prałam ręcznie, a spodnie w pralce (wg wskazań z metki). Wszystkie te marki są okropne, ale to moje zdecydowanie najgorsze doświadczenie.
  • Odpowiedz
@Zulf
@magiol
@moxie
@DonWawrzek
@Iskaryota
@PiersiowkaPelnaZiol
@yeloneck
@RicoElectrico
@factoryoffaith_

Odpowiedź zbiorcza.
To tylko sieciówka, więc cudów nie będzie. I przede wszystkim można trafić na bardziej i mniej trwałe produkty wewnątrz marki.
Ja kupuję tam przede wszystkim lniane rzeczy i z domieszką lnu. Mam marynarki, kilka koszul, kilka spodni i letnich spodenek. Kosztują śmieszne pieniądze jak na len, a jakościowo naprawdę dają radę, nic się z nimi nie dzieje.

... Nie licząc jednej
  • Odpowiedz
@jamtojest2: te moje też były 'lniane'. Owszem, wzory mają spoko, ale na tym kończy się marka. Koszulki nie wieszam na ścianie, tylko noszę i piorę ;)
Generalnie kupuję że zrównoważonych marek, nie wiem co mnie wtedy podkusiło. To były moje ostatnie zakupy w sieciowkach ;) Na plus: reklamacje zostały szybko uznane. Jednak mam wyrzuty sumienia, bo tylko wytworzyły się śmieci z tych ubrań.
  • Odpowiedz
@factoryoffaith_: No to nie wiem. Moje widocznie jakieś inne. Lniane koszule uwielbiam i latem noszę bardzo często i bardzo często piorę. Obecne kupiłem wiosną zeszłego roku, mają za sobą bardzo dużo prań i wyglądają jak w dniu zakupu.
  • Odpowiedz
I tradycyjnie w komentarzach jedni piszą, że lepsza jakość niż w innych sieciówkach, a inni że marna jakość xD za każdym razem...

Nie wiem w jakiej sieciówce jest inaczej niż tak, że część ubrań jest dobrej jakości, a część złej.
  • Odpowiedz