Wpis z mikrobloga

@naprawtagi: kumam, na dodatek jestem inżynierem elektrotechniki i wiem, że obecne bloki energetyczne 835MW w bełchatowie można regulować w zakresie 60-100%, starsze 350MW, można też w mniejszym zakresie (80-100%).

Firmy są zmuszane do odkupu - racja - ale zauważ, że to dla nich stanowi oszczędność. PV mamy w tym momencie w kraju około 4%. A elektrowni szczytowo-pompowych i interwencyjnych gazowych około 8% mocy zainstalowanej.

Oznacza to tyle, że PV w obecnej
@JarosG:

Jak nikt nie potrzebuje, jeśli nawet 100% produkcja z fotowoltaiki w samo południe w idealnym momencie (pogoda, pora roku) to raptem około 10% średniej produkcji klasycznych elektrowni? To nie kwestia wygaszania piecy tylko powolnej zmiany o 10% a to nie jest nic dziwnego, bo większe są typowe wahania dobowe. W dodatku ta produkcja ma szczyt niemal idealnie pokrywający się ze szczytem zapotrzebowania w ujęciu dobowym i rocznym (nie raz latem
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jkarnic: o wszystkim o czym napisałeś wiem, tylko co się bardziej opłaca - kupić energię taniej od kogoś kto (poza kosztami amortyzacji) nie ponosi kosztów jej produkcji, czy od kogoś kto musi wyłożyć ogromne nakłady aby tą energię produkować? Kto powinien być bardziej elastyczny w ustalaniu ceny za swoją energię?