Wpis z mikrobloga

@card_man: dokładnie tak, słuszne podejście że żadnych leków jak najdłużej nie bierzesz. Też tak zawsze robię, a gorączkę uważam za naturalny mechanizm obronny wypracowany przez setki milionów lat ewolucji, więc szkoda go zakłócać lekami wynalezionymi maksymalnie dopiero 100 lat temu. Gorączka do 40C nie jest groźna gdy ma się zdrowe serce. A leki zbijające temperaturę mają zawsze negatywny wpływ na pracę układu odporności.