Wpis z mikrobloga

Co rozumiecie przez "mokre" jedzenie? Sprzeczka z dziewczyną bo nie wiemy na co iść do restauracji/baru. I dziewczyna mówi, że chce mokre jedzenie. Ja mówię, spoko i myślę. Indyjskie? Maja te sosy w jakimś butter chickenie, czy innym korma, czy curry. Jakaś zupa pho, Ramen? Albo polska zupa? Nie, to według mojej dziewczyny nie jest mokre. Ona ma ochotę na mokrego kebaba. Więc pytam, jak ma się kebab do mokrego jedzenia? Ona mówi, że ma sos to mokry i nie muszę rozumieć jej rozumowania. I teraz pytania, ja jestem nienormalny czy ona? #jedzenie #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
  • 31
  • Odpowiedz
  • 14
Musisz zrozumieć kobiecy mózg. Jej nie chodzi o jedzenie tu i teraz. Dziewczyna po prostu chce na wycieczkę za granicę gdzie jest jakiś basen z barem na brzegu.
  • Odpowiedz
@wykopowajulka15

Ona mówi, że nie muszę rozumieć jej rozumowania


Ciężko zrozumieć kogoś kto sam nie rozumie co mówi ¯_(ツ)_/¯

Życzę Ci powodzenia z kłótniami w przyszłości, które wynikną z braku zrozumienia jej "rozumowania" :D
  • Odpowiedz
@Des1: > Mokre jedzenie to ja mówie na psie zarcie z puszki/saszetki. Daj dziewczynie puszke i bedzie spokój.

w sumie logiczne jak chrupki dla kota/psa to sucha karma ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz