Wpis z mikrobloga

Mirki dziś byłem pierwszy raz w pracy dodatkowej jako pomoc kuchenna ponieważ umiem i lubię gotować . Jak tylko usłyszałem szefa który mówi mi ze on jest filarem ten firmy i bez niego to by upadło oraz ze jest ta kuchnia i Bogiem tej kuchni to już wiedziałem ze koleś ma przerośnięte ego ale jak usłyszałem jak mowil do kobiet pracujących na kuchni gdy wychodził ze maja pamiętać ze on jest tutaj właśnie Bogiem i maja o tym pamiętać to już nie wytrzymałem i po prostu wyszedłem. Praca dodatkowa ma być przyjemnością i nie mam zamiaru pracować z kimś takim z przerośniętymi ego. Zrobiłem dobrze czy może jednak za szybko wymieklem? #pracbaza #restauracja #kuchnia
  • 5
  • Odpowiedz