Wpis z mikrobloga

@blackabigail: jakbym był w związku z takim bluszczem to też bym miał wywalone. Nic jej nie pasowało- a czemu tu leżysz tyłem, mam sie do plecow przytulać, dlaczego masz oczy zamknięte, nie patrzysz na mnie, czemu caly czas na mnie patrzysz, mów do mnie, nie rusz tego, a po co to robisz, a czemu tak robisz, ty już nie pij ale mnie nie mów ile moge pić bo jestem na wakacjach.
@RudyWaldek Takie tam wyrwane z kontekstu :p W swoim związku takich nie znajdziesz?Ją też nie lubię się przytulać do pleców.Lubie jak facet mnie przytula i patrzy w oczy jak ze mną rozmawia.Odnosnie alko Krystian nie potrafi pić, jak już zaczynał to pił żeby się upierdzielic i leżeć na ławce.Dobrze że przez antybiotyk długo nie mógł drinkować.
@RudyWaldek: to chyba jest kwestia tego, że ona go nie kochała, bo jak kochasz to (przynajmniej na początku) nic ci nie przeszkadza, jesteś szczęsliwy, że druga osoba jest obok, a jak sie nie kocha to nawet oddech drugiej osoby ci przeszkadza, bo jesteś sfrustrowany tym, że musisz siedzieć z kimś kogo nie chcesz... jak dla mnie większość panienek tam nadaje się na uj i w kosmos...