@parooow: no jak organizacja jest nie #!$%@? to można jak najbardziej jeszcze jak. Tylko oglądanie nie może być cierpieniem, bo np. takiego Knicks przed metamorfozą to bym #!$%@? nigdy nie oglądał xD Czy Sacramento teraz, czy Detroit. Także w sumie ja chyba nie wiem jak to jest - bez sukcesów owszem, ale nie bez koszykówki. #!$%@? ludzie wytrzymali być fanboyami Chickago albo Hornets, boomery z lat 90, a ty już się
@parooow no ja na przykład teraz łudzę się, że Leandro Bolmaro ma potencjał na gracza NBA. Za rok będę miał znowu sezon w okolicach 25 zwycięstw, ale wymyślę sobie kolejną nadzieję, która się nie ziści. I tak w kółko. Do śmierci.
#nba
Ale którzy boomerzy? Bo wielu z nich przestało ich oglądać w 1998. ( ͡° ͜ʖ ͡°)