[Pshemeck]

Rozmawiałem dzisiaj z ludzmi pracującymi w Agencji Rezerw i stwierdzili, że jeśli w Polsce miałaby miejsce katastrofa która by objęła 75% obszaru Polski, to żywności która jest zgromadzona jako zapas nienaruszalny starczyłoby na max 5 dni.Liczba dni zmniejsza się już od 2005 roku. Wiem że to mało prawdopodobne, ale jednak trochę przerażające.

#kataklizmy #rezerwyzywnosci #whocares #ciekawostka

[c.....g]

@Pshemeck: #ciekawostka

[Jofiel]

@Pshemeck: Liczba amunicji na jednego żołnierza w czasie "W" wystarczy na 4 godziny. Ale ciiii bo to tajemnica. Tak naprawdę napaleńcowi wystarczy na 4 minuty.

[Pshemeck]

@Jofiel: O tym to wie każdy, ale żywność bardziej działa na wyobraźnię ;)

[Deykun]

@Pshemeck:

Jakby Polskę dotknął katalkizm w 75% kraju to ludzie by mieli #!$%@? na zapas Agencji Rezerw tylko by poszli okradać to co zostało z 25% sklepów.

[Pshemeck]

@Deykun: Zgadza się, tylko teoretycznie na terenie dość dużym w ogóle by nie było jedzenia po powiedzmy 3 tygodniach plądrowania ;)

[R.....e]

@Pshemeck: tak, tylko bierzmy pod uwagę, że katastrofa obejmująca 75% terenu Państwa wyklucza praktycznie możliwość funkcjonowania tego Państwa i nie ma możliwości aby się na taką katastrofę przygotować... Przetrwać taką katastrofę mogą obecnie chyba tylko Stany Zjednoczone posiadające odpowiednie struktury poza terenem swojego Państwa (armia, która jest w stanie zapewnić ciągłość władzy, pomoc humanitarną, utrzymanie porządku etc.)...

Taki kraj jak Polska nawet przy posiadaniu żywności na 3 lata w przypadku takiej

[Pshemeck]

@RageKage: Też prawda, stąd takie teoretyczne podejście do zagadnienia. Traf chciał że przy piwie się z nimi spotkałem i mi opowiadali o pracy...bo ciekawa mimo wszystko :)