Aktywne Wpisy
Chciałbym otworzyć nitkę najdurniejszych porad jakie kiedykolwiek usłyszeliście.
Ja zacznę od:
"Nie szukaj miłości sama się znajdzie"
i
"Z sexem etc. nie ma się co spieszyć"
#przegryw
Ja zacznę od:
"Nie szukaj miłości sama się znajdzie"
i
"Z sexem etc. nie ma się co spieszyć"
#przegryw
motilal +58
Nie wiem jak bardzo nasrane we łbie trzeba mieć, żeby cieszyć się z tego, że zwykli ludzie, którzy poszli na koncert, zginęli w zamachu terrorystycznym. Mam wrażenie, że niektórym rusofobia tak bardzo przeżarła umysł, że bardzo chętnie by kogoś zamordowali tylko dlatego, że jest z Rosji.
#ukraina #rosja
#ukraina #rosja
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
2 tygodnie temu sprzedałem używany tablet kolesiowi na OLX.
Gość do mnie przyjechał z dzieckiem, testował go przez ponad godzinę i nie obyło się bez problemów.
Za pośrednictwem OLX, wynegocjował cenę o 50 zł niższą, czyli 900 zł na co się zgodziłem.
Po zrobieniu przez niego przeglądu, zaczął zagadywać, że wziął ze sobą tylko 850 zł i żebym opuścił jeszcze trochę bo paliwo drogie itp ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Powiedziałem mu, że jeśli nie chcę zapłacić ceny na którą się umówiliśmy to sprzedam komuś innemu.
Na co Janusz zrobił minę zbitego psa, spojrzał na swoją młodziutką córkę i powiedział "Dziecku Pan nie odpuści głupich 50 zł? Naprawdę Pan taki jest?"
Myślałem, że padnę. Nie spodziewałem się, że ojciec będzie mnie próbował zrobić metodą na "madkę"
Nie odpuściłem. Gość wziął tablet za 900 zł i wyszedł lekko podenerwowany.
Dzisiaj do mnie dzwoni (2 tygodnie później), że kostka ładująca nie działa i żebym mu zwrócił mu część pieniędzy. Zaczęły się też groźby, że zaraz do mnie przyjedzie i wrzuci mi ten tablet przez okno.
Gość ode mnie chce 20 zł za rzekomo niedziałającą kostkę. Dodam, że w ogłoszeniu było napisane "W komplecie pudełko, dowód zakupu i ZAMIENNIK kostki ładującej"
Czy w takim przypadku mam mu zwrócić te 20 zł czy nie powinienem się tym przejmować?
Żadna umowa kupna-sprzedaży nie była spisana. Była to typowa "sąsiedzka" transakcja.
#handel #prawo #pytanie
@natan95: Brak umowy pisemnej, nie oznacza, że umowy nie zawarliście.
:<
Wiem, wspomniałem o tym tylko dlatego, żeby podać jak najwięcej detali.
@natan95: To jego problem, nie twój.