Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#!$%@?, mam dość tego MPK w #!$%@? już.

Przyjechałem do Wro na studia (i zamierzam zostać). Mija 5 rok bujania się komunikacją zbiorową - głównie tramwaje. I mnie #!$%@? bierze.

Numer 1 - żule. #!$%@?, mam dość tych żuli, po prostu #!$%@? od nich, że nie da się wysiedzieć. Zostawiają po sobie puszki, śmieci i jeszcze latają ze swoimi gratami.

Numer 2 - jakość usługi. Za 15 minut płacę 1,60 zł. Za tę jakość usługi jest to zdecydowanie za dużo. Do tego dochodzą jeszcze kwestie, że idziesz sobie na przystanek, a tu #!$%@?. Tramwajów ni widu ni słychu, bo za rogiem wykolejenie. I jesteś 40 minut spóźniony do pracy.

Numer 3 - przeludnienie. Niektóre linie są tak przeludnione, że nie można do nich wejść.

Numer 4 - nagła zmiana trasy. Jedziesz sobie elegancko swoim numerem i nagle z dupy tramwaj jedzie inną drogą i będziesz musiał butować 2 przystanki.

Numer 5 - #!$%@? trakcja. Masz wrażenie, że nieraz #!$%@? Cię w kosmos.

Numer 6 - emeryci. Tramwaj jest w połowie drogi na przystanek, a oni już #!$%@? biegą ze swoich siedzeń pod drzwi przedzierając się przez ludzi.

Numer 7 - patologia. Wszelkiej maści sebiksy i karyny. Chyba nie muszę tłumaczyć.

Numer 8 - ludzie żrący w komunikacji. Nagle ktoś musi #!$%@?ć hot doga z żabki

Numer 9 - brudasy. Typ grzebie sobie w gębie, a później dotyka poręczy.

Numer 10 - ludzie rozmawiający przez telefon. #!$%@? mnie interesuje, z kim rozstała się Aneta i gdzie właśnie jedziesz.

Za taką jakość usług, którą oferuje MPK, bilety powinny kończyć się na 2 złotych, a nie prawie 5 zł. Przecież to się, #!$%@?, nie kalkuluje z jakością usług. Zwłaszcza, gdy musisz gdzieś być punktualnie, to w sumie nie wiesz, czy wyjść 30 minut wcześniej, bo nagle będzie #!$%@? wykolejenie i się spóźnisz, czy może nie będzie wykolejenia i będziesz przed czasem. Jeszcze płacisz hajs żeby z żulem jechać.

Jak jadę tym MPK to czuję się dehumanizowany. Ale #!$%@?, naklejmy wlepy WKS na lusterkach, bo to jest przecież priorytet. Ciekawi mnie, jak wyglądałby Wrocław, gdyby dalej należał do Niemiec.

#wroclaw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60afc18e3dfa2f000ac513ce
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 17
@AnonimoweMirkoWyznania: ja mam wrazenie, ze tobie ogolnie ludzie przeszkadzaja, a nie komunikacja jako taka.
Zamien MPK na galeria handlowa/pkp/urzad i weliminuj punkty 2/4/5 i patrz jak pasuje¯\_(ツ)_/¯

Ja rozumiem ze Jasnie Pan chcialby schludnie, czysto, zeby ludzie klaniali sie w pas, a platki roz ladowaly w miejscu gdzie zamierza postawic swa szanowna stope, no jednym #!$%@? slowem Wersal. Tylko to tak nie dziala i nigdy dzialac nie bedzie, wszedzie gdzie masz
OP: Testoviron miał rację xDDDD

JAŚNIEPAN, bo chcę, aby usługa została wykonana w sposób rzetelny. Jak w tym memie, co chłop jest kopany i mówi "da się przyzwyczaić" XDDDD

Rozumiem, że wy wielcy wrocławianie i jesteście przyzwyczajeni do tego, że ktoś obok was #!$%@? sobie hot doga i jeszcze pewnie myślicie "kurła, jak pięknie pachnie". Zapłaciłem za transport z punktu A do punktu B i jednak nie dojadę do punktu B,
OstraPantera: ale to jest cecha zbiorcza narodu. Dam przyklady:
- gosc narzeka na 1.6zl bo jest ignorantem i nie wie nawet ile zbiorkom kosztuje na zachodzie, albo ile kosztuje i jak jest niepunktualny na poludniowym zachodzie
- zule smierdza nie z wyboru, tylko dlatego ze sektor publiczny/prywatny nie dziala. Wiem, bo pierwsze co zauwazylem na zachodzie to ze od zuli nie smierdzi. A to dlatego ze maja zapewnione pranie/ubrania/noclegownie/prysznic czy czesto
BiednyKnur: Najgorsze jest głośne pieprzenie przez telefon. Kiedyś nawet byłam zmuszona zmienić przedział w pociągu, bo tego pier*olenia jakiejś głupiej c*py nie dało się słuchać, nawet mimo zatyczek w uszach. Podróż autobusem trwa krótko, a wyobraź sobie jak jedziesz w pociągu (czas podróży 5 godzin), a tu jakaś pi*da ciągle z kimś pier*oli przez telefon, kończy jedną rozmowę, zaraz dzwoni do kogoś innego i od nowa... Morda jej się nie zamyka.
@AnonimoweMirkoWyznania: beka z ciebie krolewiczu, bo jesli jestes nieprzywyczajony do mieszkania w miescie, a pchasz sie tam celowo i narzekasz, to chyba cos masz mocno nie w porzadku pod kopula.

Napisalem ci, ze w kazdym miejscu gdzie masz zbior przypadkowych osob masz z takimi samymi problemami do czynienia. Jechales ostatnio pkp na regionalnych liniach? Ludzie #!$%@?, smierdza, gadaja via tel, na caly regulator pociagi sie psuja spozniaja itd.

Byles osyatnio w