Wpis z mikrobloga

Ale mam pomysł na uszczelnienie naszego systemu podatkowego. Idealny, patrzcie:
- przedsiębiorca A wystawia FV przelewową przedsiębiorcy B za pomocą systemu MF
- przedsiębiorca B płaci za FV na konto MF (czy tam US)
- do 20. dnia następnego miesiąca MF oblicza na podstawie faktur, ile mieliśmy dochodu, VAT itp
- w ciągu 14 dni od 20. dnia następnego miesiąca MF wypłaca przedsiębiorcy A pieniążki pomniejszone o ZUS, Dochodowy i ew. VAT jeśli jest VATowcem

Analogicznie można zrobić z płatnościami kartą i paragonami - pieniążki z płatności kartą trafiałyby na konto MF i później przedsiębiorca dostawałby je spowrotem, jeśli będzie oczywiście uczciwy i osiągnie dochód.

Idąc dalej, jeśli zatrudniamy pracowników, to od razu MF potrąca na pensje i wypłaca pracownikom pieniążki. Nie może być tak, że Janusz biznesu spóźnia się z wypłatami dla swoich pracowników.

Sprytne? Przedsiębiorca ma wygodnie bo nie musi nic robić, system szczelniutki, same plusy. #podatki i może nawet by się na #nowylad załapało?
  • 11
@kefas_safek: zlikwidować bezmyślność, po bo bezmyślni ludzie ?

Jak myślisz, że zlikwidowanie gotówki wszystko rozwiąże ... co z fikcyjnymi fakturami? też je zlikwidujesz?
Jeju :) uważam, że jesteś słodko naiwny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
. co z fikcyjnymi fakturami? też je zlikwidujesz?


@kuncfot: nie ale będzie łatwiej to kontrolować

Jeju :) uważam, że jesteś słodko naiwny

( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kasa pod stolem.


@bumbp: w sensie, że barter? Przecież gotóweczka zlikwidowana ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kefas_safek: zajebiste uszczelnienie xD bardziej #!$%@? tego systemu nie mogłeś.

Wiesz jakie jest zajebiste uszczelnienie ? Przedsiębiorcy między sobą płaca VAT 0 , a dopiero obciążają nim osobę prywatną. Albo wprowadzamy mały sell tax na każdym etapie którego nie da się zwrócić.

Widzę że w tym kraju nic się nie zmieni z takim podejściem.