[perfect1995]

Do osób z fobią społeczną czy też tak macie, że np stojąc w sklepie w kolejce boicie się tej oceny nawet najmniejszych detali, że macie zbyt cichy lub wysoki głos? Ja mam ciagle analizę nawet najmniejszych szczegółów np w pracy szef gada z kimś a ja już się boje, że tamta osoba popatrzy się na mnie lub zapyta coś a ja odpowiem niepewnie i cicho.
#fobiaspoleczna #depresja #psychologia #psychiatria #przegryw

[Los_Pepes]

@perfect1995: Odkąd biorę leki już nie.

[heniek_8]

@perfect1995:
ja mam odwrotnie, mam jakieś stare sprane t-shirty (ale nie dziurawe!) i w nich chodzę latami, nikt mi nic nie mówi ale chyba ludzie wyrzucają koszulki po roku albo dwóch i widzą jeżeli ktoś inny chodzi w tym samym 6 lat, a mnie to szczerze mówiąc #!$%@?

[heniek_8]

@Thachii: a ja kiedyś jak byłem dzieckiem to wstydziłem się np. zawrócić z drogi, np. idę w mieście po chodniku i muszę wrócić w stronę z której przyszedłem, to było mi głupio tak zrobić zwrot i sobie iść więc np. robiłem jakiś gest "teatralny" np. dotknięcia czoła ręką że sobie niby coś przypomniałem, co z dzisiejszej perspektywy oceniam że było jeszcze bardziej #!$%@? niż po prostu w tył zwrot :)

[DumnaAniemia]

@heniek_8: To akurat jest dość popularne nie tylko wśród fobików. Często spotykam się żartami o tym, że ktoś udaje, że rozmawia przez telefon i dopiero potem zawraca i to rzeczywiście jest lekko #!$%@?.

[perfect1995]

@Thachii: O #!$%@? tak samo miałem kontrolowałem mowę ciała i musiałem chodzić prosto bo bałem się oceny ze strony ludzi i że zobaczą mnie zgarbionego.

[perfect1995]

@heniek_8: Tak chyba nie miałem xd

[perfect1995]

@Los_Pepes: Jakie leki bierzesz ?

[Los_Pepes]

@perfect1995: Pralex, Sulpiryd i Pramolan