[PMV_Norway]

Posłuchałem raz jeszcze. Piosenka taka średnia. Radiowa, eurowizyjna. W gruncie rzeczy nie jakaś tragiczna i śmiało komponująca się w festiwal.
Problemem jest sam wykonawca, zasapany, z kiepskim angielskim, trochę też obsrany przez treme, tancerze niby od Egurroli, ale gdzieś brakowało synchronizacji.
Najmilszym zaskoczeniem w tym wszystkim był Paweł Skiba który robił chórek (no ale wiadomo wyuczony utalentowany po szkołach). Ładna dykcja dobry wokal. Gdyby nie jego pomoc to piosenka byłaby jeszcze większym rozczarowaniem.
A w ogóle to chcemy Jaja ding dong #pdk
#eurowizja ##!$%@?

[Rafaello91]

@PMV_Norway: Wszyscy chwalą tego Skibę że uratował piosenkę ale tak się zastanawiam czy jednak stać w miejscu i śpiewać w tle nie jest prościej niż śpiewać i dodatkowo tańczyć i się wyginać. I żeby nie było nie bronię Rafała bo nie był to dobry występ, a jego praca polegała pewnie w ostatnich miesiącach na tym zeby sie do tego występu przygotować.

[PMV_Norway]

@Rafaello91: wiesz Skiba to tak naprawdę już stary wyjadacz. Począwszy od accantus przez wszystkie projekty. Koleś po prostu jest solistą z dobrym głosem. Oczywiście stateczny występ jest prostszy. Ale nie ma się co oszukiwać że Rafał to po prostu mierny wokalista