Wpis z mikrobloga

@Mysiunia_: Nadal nie wiadomo co z tymi kuleczkami, wchodza do żarówki rozgrzewają drucik...dotąd wszystko jasne, ale co dalej? Wracają tym drugim przewodem do elektrowni?
  • Odpowiedz
@Mysiunia_:Odtwarzam prawdziwą historie, dziecko pyta: gdzie kuli wracają drugim przewodem? Po co są dwie dziurki w gniazdku? Przecież kulki mogą wypływać jedną?
  • Odpowiedz
@stahs: ulep kulke z piasku i zgniec i powiedz że się tam rozpadają, jak chcesz wytłumaczyć, dlaczego płyną, i nie wracają, zwalaj to na to, że są maleńkie i rządzą się innymi prawami jak będzie wynikać to zrób dziurę w butelce i pokaz, że jak zatkane to se siedzą, a jak otwarte to lecą, a elektrownia cały czas dostarcza nowych
  • Odpowiedz
@stahs: a widzisz, dobrze kombinuje, będą z niego ludzie albo z niej, muszą być dwie, bo prąd jest taki i ciepły i zimny i muszą płynąć jednocześnie bo tak po prostu jest, żeby się wytworzyła ta energia co je rozgniata i zamienia w światło
  • Odpowiedz
@stahs: dwa strumienie w sensie muszą być, kiedyś będzie runda druga, dowie się co to obieg zamnięty, pogadamy o ogniwach fotowoltaicznych, czyli, że że światła robi się prąd i takie tam:p
  • Odpowiedz