Wpis z mikrobloga

@SVETER:

Po raz pierwszy od 59 lat

No tak, bo fekalne yeti trząsło całymi Starosielcami od maleńkiego, i to jeszcze z tatusiem z centrali położonej na samej mitycznej Warmii. W szczególności, jak "Kandon" był gnojony w szkole i jedyną (pewnie nieskuteczną, zresztą) obroną było bycie konfidentem w szkole. xD Ah ten Kosno.

W sumie to z tym obornikiem to może być cień szansy na jakiekolwiek pokrycie z rzeczywistością? Osobiście nie widzę,