Wpis z mikrobloga

Insanity w ME1 to żart. Chociaż w sumie może to i lepiej, że nie jest tak żmudne, jak w pierwowzorze, gdzie bez pistoletu ze strzelcem wyborowym, amunicją fragmentującą/wolframową i odkształceniem osłabiającym redukcję obrażeń ubicie jakiegoś kroganina, żołnierza z niewrważliwością albo kolosa gethów trwało kilka minut.

Na plus przeprojektowane areny walk z bossami. Btw., też nie możecie kupić broni widm, która pojawiła się w sklepach tuż po wstąpieniu do formacji a potem zniknęła, nawet po uzbieraniu pierwszej bańki jej nie ma?

#masseffect
  • 5
  • Odpowiedz
@Silvaren: Gram na ostatnim poziomie trudności i jakoś niespecjalnie przejmuje się wyposażeniem, AI w tej grze jest... dziwne?
Czasami przeciwnicy stoją i czekają jak się ich ubije, drony czasami w ogóle nie strzelają. Gdzie jeszcze jest broń widm? Ja widziałem tylko na Normandii w handlarza w hangarze.
  • Odpowiedz
@Teoriawojny: na Normandii i u turianina w CSEC HQ powinna być. U mnie była tylko na początku gry po przyjęciu do WIDM. W starej wersji trzeba było uzbierac 1kk kredytów aby odblokować trofkę, która dawała dostęp do sprzętu WIDM. Później bodajże od 50 lvl była mocniejsza wersja tych broni, bo z X tieru.
  • Odpowiedz
Insanity w ME1 to żart


@Silvaren: tzn? gram i jest bardzo łatwo, na pewno łatwiej niż granie w 1 na insanity za pierwszym razem bez new game plus, wtedy to było wyzwanie spore @Teoriawojny: @Silvaren: podobno coś jest #!$%@?, u mnie jeszcze do tej pory w ogóle nie było możliwości kupna tej broni dla widm
  • Odpowiedz
@Jurigag: jest łatwiej ogólnie. Normalnie już na Eden Prime były sondy rakietowe a bez dobrego sprzętu i około 20 poziomu nie było startu za bardzo do misji pobocznych, jak ta z pancerzem rodowym Wrexa. Teraz grając od 1 lvl na insanity te bazy na planetach czyściłem inżynierem ubrany w pancerz lekki skorpion z pojemnika na Eden Prime i pistolet, a ten typ broni został znerfiony bo strzelec wyborowy nie zwiększa już
  • Odpowiedz