Ci którzy się zesrali o wyjeździe za granicę chyba są nie do końca świadomi tego, że jedyny powód ich zatrudnienia to to, że są zdecydowanie tańsi od lokalsów na zachodzie i dodatkowo są troszeczkę lepsi od hindusów...
To, że dobrze żyją w Polsce wynika jedynie z niskich podatków (przyzwolenia na oszustwo pod nazwą JDG przy pracy w pełni spełniającej znamiona etatu), niskich kosztów życia i tego, że nawet te dużo niższe stawki od zachodnich są w porównaniu do "pensji" polskich januszy bardzo wysokie...
Nikt tam was nie zatrudni na takich samych warunkach jakie dają swoim obywatelom.
@throwaway2137: polscy programiści mają wyższy lvl niż hinduscy (pracuje w korpo na audycie bezpieczeństwa aplikacji, w dużym skrócie sprawdzam czy programiści nie skopali apki i nie ma w niej "dziur"), ale nie odstaje on jakoś od aplikacji pisanych przez programistów z US czy UK. Tylko tutaj mówimy o dużych, poważnych korporacjach, zajmujących się consultingiem, które nie zatrudniają byle kogo. A nie jakieś software housy na kiju, gdzie wszystko łata się
Mnie bardziej zastanawia skąd u ludzi tyle dobrych rad - "nikt was nie zatrudni", "nie będziecie zarabiać tyle co lokalsi". #!$%@?, jak tu każdy się o kogoś innego troszczy. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Siddartha: Im więcej osób zacznie wyjeżdżać tym bardziej propaganda tego typu się nasili, zwłaszcza w przekazach pisowskich troli ¯\_(ツ)_/¯
@alvaro1989: #!$%@?ć umiemy i przy tym zachować sensowną jakość (a lokalsi się #!$%@?ą i biorą za to lepszy hajs), to fakt. Ale szkoda, że ciągle zajmujemy się outsourcingiem i głównym beneficjentem naszego #!$%@? są zachodnie firmy, a nasza lokalna gospodarka leży i kwiczy ( ͡°ʖ̯͡°)
To, że dobrze żyją w Polsce wynika jedynie z niskich podatków (przyzwolenia na oszustwo pod nazwą JDG przy pracy w pełni spełniającej znamiona etatu), niskich kosztów życia i tego, że nawet te dużo niższe stawki od zachodnich są w porównaniu do "pensji" polskich januszy bardzo wysokie...
@throwaway2137: Wiem, że wpis jest prowokacją, ale #!$%@?.
Pierwsza sprawa, to gówno komukolwiek do tego, jaką formę zatrudnienia ktoś wybiera. Można mieć UOP, zarabiać trochę mniej i mieć więcej przywilejów i praw, albo mieć JDG, zarabiać więcej i mieć mniej przywilejów i większą odpowiedzialność. Nie widzę powodów, żeby ktokolwiek miał mi mówić jak mam się zatrudniać, do szału mnie doprowadzają teksty, że musi istnieć jeden rodzaj zatrudnienia. To jest myślenie niewolnika i
@throwaway2137 Klepacz kodu o którym mówisz nie musi zakładać JDG żeby się opłacać. Jego zaletą jest niskie wynagrodzenie brutto, a nie unikanie składek zdrowotnych/emerytalnych. Tacy też są w polsce.
Natomiast programista którego otagowałaś jest faktycznie dobrym specjalistą. Wielu z nich nie pracuje w ogóle dla zagranicznych korpo.
Mam pytanie, dlaczego nie do*ebiesz się lekarzy, z których większość też pracuje na kontrakcie?
@throwaway2137 niskie koszty zycia w Polsce? W Niemczech masz w sklepach nizsze ceny, nie placisz za prywatną sluzbe zdrowia, nie masz płatnych autostrad... uslugi sa drozsze, ale to sie rekompensuje znacznie wyzszymi zarobkami i tańszymi zakupami w sklepach (nizszy vat). Jesli dodamy do tego inne problemy (kiepskie powietrze, fatalna sluzbe zdrowia, kosciol #!$%@? sie we wszystkie dziedzjny zycia) to wychodzi na to, ze nawet zarabiajac te 15k zl to wcale tu
@frnk: oj #!$%@?, programiści z zachodu z którymi miałem okazję pracować byli na wyższym poziomie niż większość programistów w pl. Sam nie jestem wybitny, ale mi nie zależy na byciu #programista15k, w Polsce jest dużo młodych szczurków którym się wydaje że są wybitni bo na rozmowie o pracę zadają z dupy pytania o coś czego się nie używa, ale oni się na tym znają. Gadanie że na
To, że dobrze żyją w Polsce wynika jedynie z niskich podatków (przyzwolenia na oszustwo pod nazwą JDG przy pracy w pełni spełniającej znamiona etatu), niskich kosztów życia i tego, że nawet te dużo niższe stawki od zachodnich są w porównaniu do "pensji" polskich januszy bardzo wysokie...
Nikt tam was nie zatrudni na takich samych warunkach jakie dają swoim obywatelom.
#programista15k #programowanie #nowylad #pis #bekazprawakow #bekazkuca #przedsiebiorczosc #januszebiznesu #januszex #antykapitalizm
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Tylko tutaj mówimy o dużych, poważnych korporacjach, zajmujących się consultingiem, które nie zatrudniają byle kogo. A nie jakieś software housy na kiju, gdzie wszystko łata się
@Siddartha: Im więcej osób zacznie wyjeżdżać tym bardziej propaganda tego typu się nasili, zwłaszcza w przekazach pisowskich troli ¯\_(ツ)_/¯
@throwaway2137: Ty patrz a mnie zatrudnili.
Komentarz usunięty przez autora
@throwaway2137: Uwielbiam to płytkie myślenie
@throwaway2137: Wiem, że wpis jest prowokacją, ale #!$%@?.
Pierwsza sprawa, to gówno komukolwiek do tego, jaką formę zatrudnienia ktoś wybiera. Można mieć UOP, zarabiać trochę mniej i mieć więcej przywilejów i praw, albo mieć JDG, zarabiać więcej i mieć mniej przywilejów i większą odpowiedzialność. Nie widzę powodów, żeby ktokolwiek miał mi mówić jak mam się zatrudniać, do szału mnie doprowadzają teksty, że musi istnieć jeden rodzaj zatrudnienia. To jest myślenie niewolnika i
Klepacz kodu o którym mówisz nie musi zakładać JDG żeby się opłacać. Jego zaletą jest niskie wynagrodzenie brutto, a nie unikanie składek zdrowotnych/emerytalnych. Tacy też są w polsce.
Natomiast programista którego otagowałaś jest faktycznie dobrym specjalistą. Wielu z nich nie pracuje w ogóle dla zagranicznych korpo.
Mam pytanie, dlaczego nie do*ebiesz się lekarzy, z których większość też pracuje na kontrakcie?
Jesli dodamy do tego inne problemy (kiepskie powietrze, fatalna sluzbe zdrowia, kosciol #!$%@? sie we wszystkie dziedzjny zycia) to wychodzi na to, ze nawet zarabiajac te 15k zl to wcale tu