[wjtk123]

Turlam się ze śmiechu czytając tezy o walce Polaków z komuną w latach 45-89. Z komunizmem walczyły Węgry i Czechosłowacja, a groźby rewolucji politycznej były tam tak wielke, że ZSRR musiał osobiście interweniować.

Natomiast polska ,,walka" sprowadzała się do protestów wyłącznie w sytuacji gdy zaczynał się kryzys ekonomiczny. Ta cała Solidarność miała głównie kiełbasiane postulaty. Polakom nie przeszkadzał brak wolności osobistej czy gospodarczej, tylko puste półki.

A teraz najlepsze: kulimnacja niezadowolenia z lat 80 została bez problemu zduszona przez miejscowych, proradzieckich pachołków. W milicji i wojsku nie znalazł się nikt kto chciałby realnie sprzeciwić się systemowi.

Takim oto narodem kieruje teraz PiS. Plebs się cieszy na rozdawnictwo i na golenie ,,burżujów", za nic mając erozję struktur demokratycznych oraz zagrożenie przyszłym kryzysem gospodarczym.

Ja sam powinienem wyjść na ulicę protestować przeciwko pisowskiemu ładowi, a zamiast tego wylewam żale na wykopie. Żałosne.

#polska #nowylad #polskilad #protest #komunizm #historia

[kszychu]

@WinterLinn: We Francji był spory #!$%@? i co osiągnęli protestujący?

[frutson]

@Trismagist: Aż rośnie sympatia do tego pracowitego i inteligentnego narodu jak się te postulaty czyta xD. Ja to chyba jakimś żydem antypolakiem jestem.

[WinterLinn]

@kszychu: a czego nie zrobili z rzeczy, które wymieniłem?

[Pompejusz]

@wjtk123: To też ma swoje korzenie.
Węgry, Czechy i Słowacja były częścią stosunkowo bogatej i jak w miarę wolnościowej monarchii austrowęgierskiej. Jako tako znali pojęcie wolności, jak i zamożności. Polska była wtedy pod zaborami, mocno pod butem. Okres międzywojenny oraz wojny też o wiele mniej zniszczyły te kraje.
Potem przyszedł komunizm, dla tego regionu był to regres gospodarczy jak i społeczny.
Dla Polaka był to okres pokoju, i dobrobytu (z punktu

[ghost18]

@wjtk123: A głównym hasłem był "socjalizm z ludzką twarzą"

[nairamk]

12. Znieść ceny komercyjne i sprzedaż za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym.

@Trismagist:

Z tego co pamiętam od rodziny pracującej w stoczni gdańskiej to jedyne dewizy jakie ( w stoczni ) były tam widziane w tym okresie to był "rubel transferowy".

"rubel transferowy" to był sposób ruskich na kupowanie cokolwiek od nas z góry po zaniżonej wartości.
Cokolwiek w nim było rozliczane, to było wiadomo, że będziemy mieć sporą stratę na

[kszychu]

a czego nie zrobili z rzeczy, które wymieniłem?

@WinterLinn: Nie zabili prezydenta i innych, próbujących reformować Francję wbrew ich niezadowoleniu.

[e.....4]

Turlam się ze śmiechu czytając tezy o walce Polaków z komuną w latach 45-89. Z komunizmem walczyły Węgry i Czechosłowacja, a groźby rewolucji politycznej były tam tak wielke, że ZSRR musiał osobiście interweniować.

@wjtk123: bzdury kretynów. Do lat 50 po lasach u nas biegali partyzanci. Weź się kurna doedukuj
https://pl.wikipedia.org/wiki/Powstanie_antykomunistyczne_w_Polsce_(1944–1953)

[K.....6]

@wjtk123: Łatwo jest oceniać, a sam na pewno gówno robisz.

Weź pod uwagę to, że wykrwawiliśmy sue6w czasie II Wojny Światowej. Zmęczony, zbity naród. Tacy Francuzi po I WŚ też byli zmęczeni i w II WŚ praktycznie nie robili nic. Ta wychwalana przez Ciebie Czechosłowacja gówno zrobiła przez II WŚ, a tylko oddali swój sprzęt Niemcom.

To chyba dobrze, że za PRL-u nie wychylaliśmy się zbrojnie. To ku*wa jak to w

[Herubin]

@wjtk123: Niezbyt mi się podoba takie proste postrzeganie historii. Czechosłowacja sama wpadła w ramiona komuny i komuniści tam wygrali w normalnych wyborach. Same zrywy tam jak i na Węgrzech przede wszystkim były różne od polskich ze względu na inną reakcje władz. W Polsce władze nie miały ambicji poparcia protestów i wyjścia ze strefy wpływów ZSRR a tym samym nie było konieczności dokonywania pacyfikacji. To, że nasi komuniści mieli mniejsze tendencje do

[WinterLinn]

@kszychu: kto mówi o zabijaniu? Sa takie miejsca jak wiezienia, chociaż tak technicznie to z nich ich macki też sięgają wszędzie. No i też właśnie z tego powodu nic nie uzyskali bo swoja energie kierowali na witryny sklepowe i samochody zamiast na agresora

[elim]

Z komunizmem walczyły Węgry i Czechosłowacja, a groźby rewolucji politycznej były tam tak wielke, że ZSRR musiał osobiście interweniować.

@wjtk123: tak się składa że w 1956 najpierw to w Polsce mogłoby być to co było na Węgrzech, wtedy radzieckie czołgi wyjechały z koszar i zmierzały w kierunku Warszawy. Uratowała nas głównie interwencja Chin które zdecydowanie sprzeciwiły się interwencji zbrojnej w Polsce, ale brakowało bardzo mało żeby krew się polała na ulicach.

[ArpeggiaVibration]

@GhorgorBej: byli jeszcze tacy którzy walczyli z socjalizmem w latach 80tych ale w okolicach stanu wojennego dostali wilczy bilet na zachód i po 8 latach przebywania tam już tam zostali bo ułożyli sobie życie.

Dzisiaj myślę, że ludzie fundamentalnie nie zgadzający się z socjalizmem to ok 8 procent ludności. Reszta albo ma w dupie albo jak słyszy słowo socjalizm to klaszcze uszami.

[S.....z]

@wjtk123: Odnośnie postulatów 8 i 9, dla ludzi w tamtych czasach usprawiedliwieniem było że oni nie rozumieli gospodarki rynkowej bo nigdy jej nie doświadczyli. Ale dziś 30 lat po tym jak balcerowicz przyniósł nam ogień wolności ekonomicznej to że komuchy mają takie poparcie to jest wstyd. Dla nas nie ma usprawiedliwienia...

[f.....a]

Węgry i Czechosłowacja,

@wjtk123: w sumie ale kogo ty porownujesz? kraje z liczebnoscia paru wojewodztw? no to chyba jasne ze tam bylo inaczej.

dodatkowo jeszcze z jezykiem ktorego nikt nie rozumie, takie wegry vs ruskie XD polski vs ruski chociaz troche podobne.

nie no wiadomo ze na balkanach byli wariaci typu czaluszesku ale rumunia to tez nie jest "kraj"

po prostu chyba nie ma kraju ktory mozna by z polska porownac