Wpis z mikrobloga

zapisałem sie na 12:15 na szczepienie w , przychodzę a tam #!$%@? jedna kolejka na 30 osób do rejestracji żeby złozyć dokumenty a druga na 50 do szczepienia.
Jak to działa? czy te matoły zapisują ludzi na ta samą godzinę, czy o #!$%@? chodzi?
Najprostszej rzeczy nie potrafią zorganizowac i jeszcze podaja Ci konkretną godzine żebyś sobie przypadkiem czegoś nie zaplanował i wystał sie jak w komunie
#covid19
  • 6
@wloczykij83: powiem Ci ze wczoraj bylem w punkcie wszyscy mili, szybko, fakt ze czesc osob wypisywala deklaracje na miejscu, a ja mialem ze soba i 10 minut po sprawie + 15 minut po na krzeselku, moze kwestia regionu?
@rrobot: dowiedziałem sie na infolinii że to kwestia placówki która nadmiarowo zapisuje, zaraz poleci skarga o stwarzanie zagrożenia epidemiologicznego przez gromadzenie tłumów w poczekalnie. Pewnie niewiele to da ale warto próbować
@wloczykij83: To od miejsca zależy. Warszawa, punkt powszechny. Na wejściu dają ankietę, około 5 minut, potem się szło do stanowiska z osobą kwalifikującą, co zajęło jakieś 2 minuty, następnie sprawdzała osoba kartkę ponownie z 2 minuty, i od razu szło się do szczepienia a potem kwadrans czekało się. Całość nie wiecej jak 20-25 minut, zależy od punktu pewnie.