Wpis z mikrobloga

Ludzie nie kumają, że typ jest win-win. Walczy z zawodowcem, który teoretycznie powinien go #!$%@?ć. I są dwa scenariusze: że go #!$%@?, ale wtedy nikt się nie zdziwi i przejdzie to bokiem, a Kasjo będzie miał jeszcze do wyjaśnienia co najmniej 3-4 typów z którymi ma konflikt. I drugi, że wygra i #!$%@? takim fejmem, że ciężko mu będzie znaleźć przeciwnika, a każda walka będzie za gruby hajs.