Przeszedłem covid, a później miałem robione testy na ilość przeciwciał IgG (okazało się, że mam ich duuużo) Chciałbym oddać osocze potrzebującym do walki z chorobą. Czy ktoś z Was oddawał osocze - jak wygląda procedura ze strony formalnej? Pytam ponieważ niestety nie mam w systemie statusu "ozdrowieńca", natomiast posiadam wynik badania ilościowego z laboratorium. Czy jest jakaś możliwość aby ktoś nie wiem np. w punkcie pobrań "wklepał" mi do systemu status pozwalający na oddanie osocza? Chyba, że jest jeszcze jakoś inaczej. Z tego co wiem, sprawa wygląda prosto, gdy ktoś ma status ozdrowieńca, którego ja nie mam
@qwerty11: jeśli nie masz potwierdzenia przebycia choroby na internetowym koncie pacjenta to chyba rckik nie potraktuje cię jako ozdrowienca ale do końca nie jestem pewien odnośnie wymagań jakie musisz spełnić żeby kwalifikować się jako osoba po covid która może oddać osocze
@qwerty11 najlepiej będzie jak zadzwonisz do swojego Rckik i powiesz im, że chcesz oddać osoczę. Wszystko Ci wytłumaczą. Ogólnie z tego co się orientuję, wynik badania na ilość przeciwciał uprawnia Cię do oddania osocza (przynajmniej w RCKIK Katowice)
Przeszedłem covid, a później miałem robione testy na ilość przeciwciał IgG (okazało się, że mam ich duuużo)
Chciałbym oddać osocze potrzebującym do walki z chorobą.
Czy ktoś z Was oddawał osocze - jak wygląda procedura ze strony formalnej?
Pytam ponieważ niestety nie mam w systemie statusu "ozdrowieńca", natomiast posiadam wynik badania ilościowego z laboratorium. Czy jest jakaś możliwość aby ktoś nie wiem np. w punkcie pobrań "wklepał" mi do systemu status pozwalający na oddanie osocza? Chyba, że jest jeszcze jakoś inaczej.
Z tego co wiem, sprawa wygląda prosto, gdy ktoś ma status ozdrowieńca, którego ja nie mam