Oto pierwszy SUV skonstruowany i wyprodukowany wyłącznie w Indiach, Tata Safari. Miał konkurować z Mitsubishi Pajero i kosztować przy tym jedynie 60% jego ceny.
Produkowany w latach 1998-2019 przeszedł kilka liftingów i miał wiele wersji silnikowych. Do Polski importowany był jedynie doładowany diesel 2.2 DiCOR (akronim Direct Injection common rail) bazujący na peżotowskim 2.2 odświeżonym przez austriacką firmę AVL i produkowany w Indiach, rozwijający 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Podobno pali około 7,7 litra w cyklu mieszanym i to najlepszy silnik w tej budzie dostępny na świecie
Auto jest straszliwie ciężkie, bowiem waży 2200kg, więc do jazdy w mieście nadaje się umiarkowanie. Ma malutkie koła 16 ", co w połączeniu z bardzo wysokim zawieszeniem sprawia wrażenie samochodu zabawkowego. Jest również bardzo biednie i topornie wykończone wewnątrz, zewsząd atakuje plastik. Niemniej jednak w terenie radzi sobie dzielnie. Do dyspozycji jest dołączany napęd na przód, gdyż zasadniczo napędzana jest tylna oś.
Na polskim rynku Tata kosztowała 68 900zł w 2010 i sromotnie przegrała z Kią Sportage. Spotkanie Safari na ulicy to duża sztuka w 2021 roku i niebawem będzie to youngtimer. Na olxie na ten moment jest zero sztuk.
@kexus512: Wnioskuję o oficjalne uznanie Taty Safari za futuretimera. Skoro Mariusze płacą kilka tysięcy złotych za Malucha Eleganta i urągające ludzkiej godności Caro i Atu, to w czym Safari jest gorsze, hm?
Wnioskuję o oficjalne uznanie Taty Safari za futuretimera. Skoro Mariusze płacą kilka tysięcy złotych za Malucha Eleganta i urągające ludzkiej godności Caro i Atu, to w czym Safari jest gorsze, hm?
@DerMirker: wnioskuje o uznanie Malucha Eleganta, a szczególnie Caro i Atu za przepłacone gówno. Lepiej iść w stronę krytykowania tamtej patologii, niż traktować to jako otwieranie drzwi innym modelom. Wpis zacny, propsuje tag, po prostu Tata zostanie ciekawostką dla pasjonatów,
@DerMirker: ani masa ani wielkość felg nie jest czymś niezwykłym w tej klasie pojazdów. Wypada (na papierze) przecież dużo lepiej niż np opel Frontera w longu z dychawicznym dieslem 2.2. Zresztą pewnie protoplasta tego z taty. Rzeczywiście w 2010 wiało od niego #!$%@? ale to już był zmierzch terenówek na ramie.
Cos kojarzę, że grałem jakoś koło 2005 roku w gierkę na pc, brandowaną przez Tata, śmigało się tam po terenie właśnie między innymi Safari, było też kilka innych modeli firmy. Ktoś pamięta takie coś?
Produkowany w latach 1998-2019 przeszedł kilka liftingów i miał wiele wersji silnikowych. Do Polski importowany był jedynie doładowany diesel 2.2 DiCOR (akronim Direct Injection common rail) bazujący na peżotowskim 2.2 odświeżonym przez austriacką firmę AVL i produkowany w Indiach, rozwijający 140 KM i 320 Nm momentu obrotowego. Podobno pali około 7,7 litra w cyklu mieszanym i to najlepszy silnik w tej budzie dostępny na świecie
Auto jest straszliwie ciężkie, bowiem waży 2200kg, więc do jazdy w mieście nadaje się umiarkowanie. Ma malutkie koła 16 ", co w połączeniu z bardzo wysokim zawieszeniem sprawia wrażenie samochodu zabawkowego. Jest również bardzo biednie i topornie wykończone wewnątrz, zewsząd atakuje plastik. Niemniej jednak w terenie radzi sobie dzielnie. Do dyspozycji jest dołączany napęd na przód, gdyż zasadniczo napędzana jest tylna oś.
Na polskim rynku Tata kosztowała 68 900zł w 2010 i sromotnie przegrała z Kią Sportage. Spotkanie Safari na ulicy to duża sztuka w 2021 roku i niebawem będzie to youngtimer. Na olxie na ten moment jest zero sztuk.
#rzetelnafura -> co tydzień ciekawe auta
#samochody #motoryzacja #carspotting #tata #indie
źródło: comment_16209104134o8HXlaa5PTyFXlrPlZlKY.jpg
Pobierzźródło: comment_1620910437rUhf2L8puApLF6jIkhowYb.jpg
Pobierz@DerMirker: Nie każde rzadkie stare auto to youngtimer (－‸ლ)
Komentarz usunięty przez autora
@DerMirker: wnioskuje o uznanie Malucha Eleganta, a szczególnie Caro i Atu za przepłacone gówno. Lepiej iść w stronę krytykowania tamtej patologii, niż traktować to jako otwieranie drzwi innym modelom.
Wpis zacny, propsuje tag, po prostu Tata zostanie ciekawostką dla pasjonatów,
Oczywiście moje dywagacje były prześmiewcze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@DerMirker: Jedno i drugie do zgniatarki i na śmietnik historii
nazwanie Malucha Elegantem to podobny poziom poczucia humoru jaki pociagnal kogos do nazwania jednej z wersji wyposażenia Skody 'Ambition'.
@Aiseq: Akurat youngtimerem to może być każdy. Po prostu nie będzie to samochód wart kolekcjonowania.
@DerMirker: Tu nic chodzi o to, który którego przewyższa, bo Maluch nigdy nie zostałby klasykiem. Tu chodzi o sentymenty, a ten nie będzie ich budził.