Wpis z mikrobloga

#wroclaw #mpk

Gdyby istniala jaka zaleznosc ¯\_(ツ)_/¯

Z komunikacji miejskiej we Wrocławiu korzysta coraz mniej pasażerów. Tak źle, jak teraz nie było nawet na początku pandemii.


https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,27070094,liczba-pasazerow-we-wroclawskim-mpk-zamiast-rosnac-spada.html [paywall]

Wrocław daleko w rankingu prędkości linii tramwajowych w Polsce

Wrocław znalazł się na 9. miejscu pod względem szybkości tramwajów na 12 polskich miast.


https://gazetawroclawska.pl/wroclaw-daleko-w-rankingu-predkosci-linii-tramwajowych-w-polsce/ar/c1-15606163
  • 16
@PurpleHaze: Moje przygody z mpk, jak 2 dni miałem auto w warsztacie:
1. Spóźnienie autobusu, na który miałem się przesiąść o 15 minut. Oczywiście drugiego biletu nie kupiłem, ale niesmak pozostał.
2. Motorniczy wchodzący do drugiego wagonu i mówiący, że dalej nie pojedziemy. Drugiego biletu czasowego też już nie kupiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
3. Wykolejony tramwaj przed moim. Na szczęście już wysiadałem.

A to były, #!$%@?
@PurpleHaze: no ale wiesz no korelacja nie oznacza kauzacji przecież, a to nie było tak że może drzwi się we wszystkich autobusach akurat popsuły i pasażerowie nie mogli wsiadać? Nie możesz tego wykluczyć~!
@PurpleHaze: Mam w portfelu bilet jednorazowy kupiony gdzieś w grudniu za 3,4zł. Wróciłem do Wrocławia w kwietniu, wchodzę do tramwaju i zonk, piękna czwóreczka na początku cen w biletomacie. Nawet nie wiem, czy mogę go użyć teraz. Ja dziękuję, pojeżdżę autem, dołożę cegiełkę do zakorkowania i zasmrodzenia miasta. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sam zacząłem ostatnio jeździć do Wrocławia samochodem rezygnując z Kolei Dolnoslaskich i MPK. Po podwyzszkach cen biletów, nawet ze zniżkami studenckimi, paliwo wychodzi za tyle samo a komfort jest nieporównywalny. Godzina drogi od drzwi do drzwi i jestem już w mieszkaniu a niestety korzystając wcześniej z komunikacji, uwzględniając spóźniające się tramwaje i pociągi, 60 km zamieniało się czasami w trzygodzinną podróż.
@Liptonegg Mam reumatyzm więc nie zawsze mogę zamienić komunikację na rower, ale zdarzało mi się jechać 7km półtorej godziny bo albo coś nie przyjechało albo spóźniałam się na przesiadkę bo tramwaj A był spóźniony a autobus B wyjeżdżał wcześniej. Zbieram na hulajnogę elektryczną bo komuna w tym mieście jest dobra chyba tylko dla turystów :/