Wpis z mikrobloga

#truelolcontent

"Z nagranego CD na ślepo z jakiegoś internetowego radia, poleciało „We are the Champions”.

Kto by pomyślał w póżnych latach siedemdziesiątych, że w frazie „We are the champions of the world” już wtedy chodziło o międzynarodówkę pedalską, która teraz po dojściu do władzy tak zawzięcie walczy z moralnością, Kościołem i zdrowiem społecznym.

(…)Dlatego pedalskie piosneczki na dobrze pokrzywionym CD wylądowały w śmieciach, nie licząc tych CD, które brat sprzedał, bo sobie dorabia.

I tylko proszę mi nie wyjeżdżać, jak kiedyś jakiś palant na YouTubie, że ponieważ Fred miał pienkny głos, to należy go uwielbiać. Zaprotestowałem, że to przecież głos dał mu Bóg. I Jemu należy się uwielbienie."

[klik]
  • 20