Aktywne Wpisy
jacekparowka +436
Zaczynamy kolejny tydzień nowoczesnego niewolnictwa czyli pracy na etacie, dlatego wszystkim tyrającym na kogoś przypominam zasady zachowania zdrowia psychicznego w k0łchozach:
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą
A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą
A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście
juda-goldbergstein +413
Kazdy moze trafic gorzej i wcale nie musi byc grubasem z tysiacem chorob
#koronawirus
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
A nie, przepraszam. Prosze cie zebys wypierdzielal w swoje antycovidianowe koleczko wyparcia i przestal zawracac dupe zadanami o poufne dokumenty kiedy nikt niczego od ciebie nie oczekuje
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
albo coś w stylu: "po co mam się szczepić skoro ryzyko zgonu w mojej grupie wiekowej to mniej niż 1%".
Pozostaje także jeszcze long covid
Ale na przełomie listopada - grudnia siedziałem 17 dni na kwarantannie. Brat zachorował, matula też.
Minęło ile, ponad 5 miesięcy.
Ja zdrowy chłop, rower, piłka, siłownia, spacery, całe życie aktywne fizycznie...a obecnie schodząc na dół i dokładając do pieca, jak wracam z powrotem to mam zadyszkę
Komentarz usunięty przez autora
A teraz naposze coś bardzo nie fajnego, nawet gdyby śmierć spowodowana covidem dotknęła moich najbliższych to nie zmienił bym w życiu mojej anty covidowej narracji co do tego chorego cyrku. Wolę żyć krótko będąc wolnym niż długo w jakimś zamordystycznym reżimie obdartym