Wpis z mikrobloga

@fergTon: też brałem escitalopram, od 5mg do 15mg w późniejszym etapie leczenia. Po 3 miesiącach zasugerowałem lekarzowi o zmianę leku i przepisał mi wenlafaksynę. Z tego co odczułem po 3 miesiącach stosowania elicei (escitalopram), to zobojętnienie emocji, o wiele lepszy humor (więcej żartowałem, śmiałem się), "wyszedłem z jaskini" - większa ochota na spotkania ze znajomymi, pogłębienie relacji z ludźmi, zrobiłem się bardziej otwarty, zaburzenia kompulsywno obsesyjne znikoma zmiana, ale z motywacją