Wpis z mikrobloga

Często twierdzi się, że ateiści krytykujący Kościół powinni mieć dużą wiedzę biblijną, powinni także uwzględniać kontekst historyczny i orientować się w językach etycznych etc.
Zastanawiam się, czy teolodzy piszący komentarze do Biblii spełniali te kryteria. W takiej Wulgacie Hieronima trochę błędów się pojawiło, jak choćby ten nieszczęsny Mojżesz z rogami. Wątpię także, żeby średniowieczni teolodzy byli w stanie wyłapywać niuanse językowe, zwłaszcza, że o nowoczesnej biblistyce można mówić, nie wiem od XIX wieku?

#ateizm #katolicyzm #chrzescijanstwo
  • 10
@BRTM: ponieważ była to praca grupowa i nie tylko ojców kościoła ale również ludzi z kościołem nie związanych jeszcze z czasów starożytności. To wysiłek ewolucyjny kilku tysięcy lat setek pokoleń i dziesistek tysięcy filozofów i scholastyków - ani jedna osoba w kosciele nie jest sama autorem niczego co w nim funcjonuje - a jeżeli jest, jest to na 99 procent obarczone błędem - własnej z tego powodu że nie zostało to
@BRTM: dodatkowo trzeba spojrzeć też na to, że obiektywizacja i dochodzenie do prawdy też jest tutaj ważne a nie tylko dopasowywanie wygodnych faktów do swoich wyobrażeń a niewygodnych wrzucanie do kosza - tak samo jak weryfikowanie czy fakty są faktami a nie np. propaganda z czasów rewolucji protestanckiej nie mającej pokrycia w rzeczywistości, która obecnie przeżywa drugą młodość dzisiaj wlasnie u walczących ateistów. Stąd tym bardziej walczący ateiści powinni najpierw zajść
@ArpeggiaVibration: Nie rozumiem to czego to się odnosi.

Twierdzę tylko, że wielcy teologowie nie byli w stanie ogarnąć kontestu historycznego czy znajomości języków biblijnych, co sprawia, że ich interpretacje są niewiele bardziej wiarygodne niż przeciętnego gimboateisty. Ten drugi ma przynajmniej dostęp do osiągnieć współczesnej bliblistyki.
@BRTM: Ponieważ żaden człowiek nie jest nieomylny. Przeczytaj jeszcze raz że zrozumieniem to co napisałem wyżej.

Święty Tomasz nie wymyślał wszystkiego sam z tyłka tylko bazował na dorobku innych tak samo jak cały kościół i akurat jego praca była poddana skrupulatnej weryfikacji pod tym kątem.
@BRTM: A ktoś tak twierdzi? W sensie o ile nie tworzysz akurat argumentu opartego na jakimś tekście biblijnym to chyba nikt się Cb nie przyczepi, że nie masz wiedzy biblijnej. A jak tworzysz to chyba sensownie jest wymagać jakiegoś minimalnego obycia w temacie.