[j.....a]

#informatyka #siecikomputerowe #siec #macbook #windows

Szukam kogoś kto pomoże mi zdebuggować problem z moim internetem. Od jakiegoś czasu (ISP Vectra) zaczął mega wolno działać.

Konkrety:

1. Time-to-first-byte mam na poziomie 7 sekund od usług Google (podczas tych zwiech). Jednak ta spadki pojawiają się bardzo nieregularnie i nie mogę zdiagnozować o co chodzi.
2. Oczywiście Vectra umywa ręce.
3. Zmienili kanał WIFI, zrobili hard reset ich bieda-routera, wysłałem im raport z MTR (zero loss podczas strzelania do google.pl). Speed test - pefekcyjnie.
4. Różowa na telefonie też zwuażyła podobne zawieszenia i na lapku.
5. MTR poprzez ethernet na kompie różowej - loss 1% na dwóch kannałach.
6. U mnie również (ale pisałem o tym wyżej).
7. Zmieniałem DNSy z Google na Cloud Flare i nic.
8. Ja mam MacOS (BigSur), różowa Win 10.

Troche już nie mam pomysłów o co chodzi i brakuje mi narzędzi. No i poszukuję mądrych głów do pomocy.

[thority]

@janekbrzechwa: czyli pingi do google.pl spoko, a pingi do bieda-routera ze stratami?

[thority]

@janekbrzechwa: a jak sobie zrobisz hotspota z komórki to straty też są? Pewnie nie, ale warto zobaczyć.

[j.....a]

@thority: trochę mam utrudnioną akcję w domu, bo mam słaby zasięg i pingi z komórki mam 60-100ms. Ale nawet na tak słabym necie nie ma takich irytujących zawieszeń po kilka sekund jak chce coś np. w translatorze sprawdzić z wtyczki.

[thority]

@janekbrzechwa: no to dwa niezależne sprzęty z tym samym problemem, w sumie trzy licząc komórkę.
Ja bym cisnął Vectrę.

[d1sconn3cted]

nie, podczas strzelania przez przeglądarke skaczą

@janekbrzechwa: wifi czy kabel? Bo po kablu skoku pingu do 140ms nie powinieneś mieć i jeżeli masz na kablu taki skok pingu to bym powiedział że ich gówno router szwankuje

[j.....a]

@d1sconn3cted: po wifi to było

[d1sconn3cted]

@janekbrzechwa: to sprawdź czy jest taka sama sytuacja po kablu. Wifi 2,4 czy 5ghz?

[j.....a]

@d1sconn3cted: 5ghz - zaraz będę testował po kablu jeszcze raz

[j.....a]

@d1sconn3cted - z tego co widze w ciągu kilku minut po ethernecie pingi latają po 12-13 do google - i nie widzę tych opóźnień

[d1sconn3cted]

@janekbrzechwa: pobierz sobie apkę na telefon która Ci pokaże wifi w pobliżu oraz ich kanały, może masz dokładnie taki sam kanał jak sąsiad i się nawzajem zakłócacie

[j.....a]

@d1sconn3cted @thority puściłem pinga na dwóch kompach na raz. ciekawym jest że:

U różowej na kompie pingi po wifi 13-14, raz na jakiś czas ping po 60, tak samo regularnie.

Co więcej teraz zauważyłem, że spadki wydajności responsów nie odzwierciedlają pingów w sieci. Co więcej nie mogę ich zauważyć na kompie u różowej (zakładam, że mogła sobie ot tak narzekać bo jakiś serwer wolniej odpowiadał).

Co sprowadza mnie do tego,

[president]

@janekbrzechwa: Masz coś podpięte do portów w Macu?

[j.....a]

@president: nie, na baterii jestem

[thority]

@janekbrzechwa: Rozumiem, że blisko routera jesteś?

[K.....z]

@janekbrzechwa: osobiscie mialem podobny problem na macu na wifi ze co jakiś czas mialem jumpy pingów - pomogło wyłączenie location services w privacy (aktualnie mam tylko find my mac)

[j.....a]

@thority: 1 metr

[j.....a]

@KarmelowyJeremiasz: za chwilke to sprawdzę

[j.....a]

@thority @d1sconn3cted

odpaliłem takie coś

for ((i=1;i<=10000;i++)); do curl -o /dev/null -s -w 'Establish Connection: %{time_connect}s\nTTFB: %{time_starttransfer}s\nTotal: %{time_total}s\n=====\n' [https://www.google.com](https://www.google.com); done

... i obserwuję