Uwielbiam obserwować licealistów wychodzących z matur - czuć od nich taką dumę, taką butę, że oni tacy inteligentni i wykształceni, że zwojują świat. Nie to co te debile z zawodówki albo technikum. Z pogardą patrzą na budowlańca który kładzie tynk na pobliskim murze.
Nawet sobie nie zdają sprawy jak za chwilę ich życie zweryfikuje. Statystyka jest nieubłagalna - 95% z was wyląduje w prostych pracach typu kurier, kelner, marketingowiec, ewentualnie korposzczurek przyspawany do excela. A pozostałe 5% to nie zasługa dobrych stopni tylko koneksji w rodzinie i bogatych rodziców.
W czym wam się przyda umiejętność pisania rozprawek o wokulskim w prawdziwym biznesie? Po co wam równanie kwadratowe w pracy? Będziecie tylko trybikami w maszynie która jest nakręcana przez ludzi którzy myślą i potrafią wami sterować. A jak już będziecie tym wszystkim styrani i schorowani to system was wypluje i zapomni bo przyjdą kolejni młodzi
@Scaab: Dlatego technikum > liceum. Ja sobie elegancko wychodzę ze szkółki, dwa egzaminy z kwalifikacji ogarnięte, maturka ogarnięta, żyć nie umierać xD
@Scaab: Ja 10 lat temu chciałam isc na fryzjerkę ale zawodówka nie godziła się i liceum he he studia he he.. Gdybym poszła do zawodówki to za jeden weekend obsługując np wesela wyciągnęła bym więcej niż tydzień roboty w korpo ( ͡°ʖ̯͡°) ale w sumie plecki by mi nie wytrzymały bo teraz ledwo ciągnę
@Scaab: To jest nawet smutne, że w jednym poście wylałeś swoją frustrację na młodych ludzi, a jednocześnie powielasz głupie stereotypy o "bogatych plecach" jako jedynym źródle sukcesu w życiu. Podejrzewam nawet, że to nie oni ale ty kiepsko skończyłeś, i dlatego teraz piecze dupka ( ͡°͜ʖ͡°)
powielasz głupie stereotypy o "bogatych plecach" jako jedynym źródle sukcesu w życiu. Podejrzewam nawet, że to nie oni ale ty kiepsko skończyłeś, i dlatego teraz piecze dupka ( ͡°͜ʖ͡°)
@Scaab: statystyka jest nieubłagana i wysokość zarobków jest dodatnio skorelowana z poziomem wykształcenia. Ludzie z wyższym zarabiają średnio więcej niż ludzie bez wyzszego. Przykro mi jeśli komuś zepsulem cherry-pickowe wyobrażenie świata. Mówienie że wykształcenie nic nie znaczy bo znasz typa z wyższym który pracuje w McDonald's jest jak gadanie że palenie papierosów nie powoduje raka bo znasz 90 latka który pali całe życie i jest zdrowy. O dziwo żeby zauważać ten
@Scaab: Dlatego Ci się nie udało bo żyjesz w przeświadczeniu, że w pracy nie przydają się wzory skróconego mnożenia xD Właśnie Ci dobrze zarabiają co wiedzą jak ich użyć do zrobienia biznesu
Nawet sobie nie zdają sprawy jak za chwilę ich życie zweryfikuje. Statystyka jest nieubłagalna - 95% z was wyląduje w prostych pracach typu kurier, kelner, marketingowiec, ewentualnie korposzczurek przyspawany do excela. A pozostałe 5% to nie zasługa dobrych stopni tylko koneksji w rodzinie i bogatych rodziców.
W czym wam się przyda umiejętność pisania rozprawek o wokulskim w prawdziwym biznesie? Po co wam równanie kwadratowe w pracy? Będziecie tylko trybikami w maszynie która jest nakręcana przez ludzi którzy myślą i potrafią wami sterować. A jak już będziecie tym wszystkim styrani i schorowani to system was wypluje i zapomni bo przyjdą kolejni młodzi
#matura #szkola #studia
@Scaab: masz jakieś źródło, czy to po prostu pasta?
https://forsal.pl/galeria/868249,kto-lepiej-zarabia-absolwent-szkoly-zawodowej-czy-magister-zobacz-ranking-wynagrodzen.html
@Scaab: do pracy.
@adomimodam: w punkt ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mówienie że wykształcenie nic nie znaczy bo znasz typa z wyższym który pracuje w McDonald's jest jak gadanie że palenie papierosów nie powoduje raka bo znasz 90 latka który pali całe życie i jest zdrowy. O dziwo żeby zauważać ten