Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 635
Serio, to się zrobiło nudne kilka lat temu.
Ktoś wrzuca na mirko zdjęcie, jak rowerzyści łamią przepisy, po czym w komentarzach dzbany nieznające przepisów zaczynają się sadzić do OPa.

Tym razem poszło o to, że rowerzyści, wbrew obowiązku, jaki na nich nałożył ustawodawca, nie jadą poboczem, które jest szerokie, asfaltowe i zdecydowanie nadaje się do jazdy.
Oto co mówi na ten temat ustawa Prawo o Ruchu Drogowym:

Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, wózkiem rowerowym, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.


Nie wiem, co jest w tym przepisie niezrozumiałe, wiem natomiast, że polsza jest memem, w którym wszystkie grupy uczestniczące w ruchu drogowym znajdą setki uzasadnień dla łamania przepisów, zamiast po prostu skleić koparę i ich przestrzegać.

A jak ktoś twierdzi, że rowerzysta to taki sam uczestnik ruchu, jak kierowca osobówki, to jest cieciem który nigdy nie zajrzał do ustawy. Ustawodawca jasno określił, że nie są to tacy sami uczestnicy ruchu i przyznał im inne prawa i obowiązki.

#rower #polskiedrogi #bekazpodludzi #shitwykopsays #prawo
Kleki_Petra - Serio, to się zrobiło nudne kilka lat temu. 
Ktoś wrzuca na mirko zdjęc...

źródło: comment_16200525428ZO8LNydJHuxMbuMHaAUBz.jpg

Pobierz
  • 42
via Wykop Mobilny (Android)
  • 23
@sargento:

wnioskujesz po zdjęciu jakiegoś przygodnego wykopka? Być może to nawet nie jego zdjęcie. A jeśli jest syf, błoto, szkło i resztki wyrzucane z innych samochodów?


Tia, lubię te fikołki. Na co jest większa szansa, na to że polaczek łamie przepisy czy na to, że na poboczu leży wysypisko śmieci przez które nie da się tamtędy poruszać?

Zostawmy na chwilę to, czy się nadaje do jazdy czy nie, a skupmy się
@Kleki_Petra: W takiej sytuacji jak ta też nie rozumiem czemu nie jadą poboczem, jeśli jest w takim stanie jak droga. Ale mnie zawsze śmieszy co innego. Ci ludzie, pewnie kierowcy, którzy skarżą się, że rowerzyści łamią przepisy, a sami pewnie też to robią. Wyprzedają na ciągłej, jadą szybciej niż to dozwolone, nie zatrzymują się na stopie, gdy nikogo nie ma, czy wyprzedzają rowerzystę na centymetry. Rowerzystów chcieliby karać za najmniejsze przewinienia,
W takiej sytuacji jak ta też nie rozumiem czemu nie jadą poboczem, jeśli jest w takim stanie jak droga.


@Noxgate: ja rozumiem, zakręt, podwójna ciągła - po co zachęcać kierującego fotoamatora do wyprzedzania na gazetę? Lepiej wejśc spokojnie w zakręt i wrócić na pobocze jak będzie prosty odcinek
@Kleki_Petra: kiedyś było powszechne zdawanie karty rowerowej, tam takich banałów dotyczących przepisów można było się nauczyć są dzieciaka, teraz chyba już tego jest w ma?