Wpis z mikrobloga

@rivers666 my nie antyszczepionkowcy. U mnie w rodzinie były rejestrowane przypadki goronabiruza, ja tylko straciłem smak, coś mnie bralo ale przeszło. Miałem rację, że od poczatku miałem #!$%@? na to. Tylko tych bankructw, depresji i #!$%@? dwóch lat szkoda.
  • Odpowiedz